Blog Frankowicza

Podsumowanie ostatnich tygodni. Najnowsze dane z sądów. Nowelizacja kpc 2023 – mamy więcej szczegółów.

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email
Frankowicze coraz częściej decydują się na dochodzenie swoich praw w sądzie. Niezwykle gwałtowny przyrost spraw frankowych nastąpił w styczniu 2023 r. (ponad 220% m/m!). Wielu kredytobiorców podjęło decyzję z powodu zbliżającej się wielkimi krokami nowelizacji kpc, która znacząco utrudni zabezpieczenie roszczeń na czas procesu z bankiem. Natomiast okazuje się, że banki, pomimo wcześniejszego szumu medialnego, rzadko wnoszą pozwy odwetowe wobec frankowiczów.
Podsumowanie ostatnich tygodni. Najnowsze dane z sądów. Nowelizacja kpc 2023 – mamy więcej szczegółów.
  • W 2022 roku do 47 sądów okręgowych w całym kraju wpłynęło ponad 63 tys. spraw frankowych. To o 9% więcej niż w 2021 roku. Już wiemy, gdzie najdłużej trwają procesy o kredyt we frankach
  • Frankowicze najchętniej składają pozwy do Sądu Okręgowego w Warszawie – w 2022 roku wpłynęło 26141 taki spraw (rok wcześniej 25780). Kolejno plasują się: SO w Gdańsku – 4873 (4235) oraz SO Warszawa-Praga w Warszawie – 2983 (2086). Najmniej spraw wpływa do Łomży – 60 (56) oraz do Zamościa – 89 (74)
  • Choć banki straszą frankowiczów pozwami odwetowymi, to w rzeczywistości niewiele takich spraw wpływa do sądów. W 2022 r. w SO Warszawa-Praga zarejestrowano 805 pozwów banków przeciwko frankowiczom (rok wcześniej 457). W SO w Krakowie było ich 375 (225), a w Słupsku 49 (18)
  • Banki składają pozwy przeciwko kredytobiorcom, ponieważ próbują (nieskutecznie) ograniczyć skalę składanych pozwów przez frankowiczów. Swoją propagandę budują na kilku tysiącach złożonych pozwów przeciwko frankowiczom na ponad 150 tys. pozwów złożonych przez kredytobiorców przeciwko bankom. To oznacza, że pozwy odwetowe banków wynoszą mniej niż 4% wszystkich spraw wnoszonych przez frankowiczów

 

Z roku na rok frankowicze coraz częściej decydują się na pozew banku

Zgodnie z danymi uzyskanymi od 47 sądów okręgowych w Polsce w 2022 r. wpłynęło 63 tysiące pozwów o nieuczciwy kredyt waloryzowany do franka szwajcarskiego. To o 9% więcej niż w roku 2021. Wzrost liczby nowych pozwów składanych przez frankowiczów nie jest zaskoczeniem. Jedynie dynamika tego wzrostu w 2022 roku jest pewnego rodzaju rozczarowaniem in minus. Przy bezwzględnie ugruntowanej linii orzeczniczej (100% prawomocnie wygranych spraw przez członków społeczności Życie Bez Kredytu) można było spodziewać się prawdziwej lawiny pozwów w zeszłym roku.

Wynik zapewne byłby znacznie wyższy, gdyby nie szeroko zakrojona propaganda banków obliczona przede wszystkim na zniechęcenie frankowiczów do składania pozwów. Banki przestraszone stale rosnącą liczbą pozwów o sprawy frankowe rozpoczęły straszyć kredytobiorców działaniami odwetowymi, które notabene w rzeczywistości są niegroźne. Niemniej faktycznie część konsumentów wciąż obawia się wnieść sprawę do sądu przeciwko bankowi z uwagi na potencjalne pozwy zwrotne. Prawda jednak jest taka, że te obawy nie mają realnych podstaw w orzecznictwie, ponieważ dotychczas wszystkie pozwy banków o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału zostały oddalone, co ma silne uzasadnienie w orzecznictwie TSUE.

Cieszy natomiast zwiększenie dynamiki pozwów w styczniu 2023, co głównie jest związane z korzystnym wyrokiem, który zapadł w TSUE w dniu 12.01.2023 (sygn. C-395/21). Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zdecydował, że przedsiębiorcom (w tym bankom) nie należy się żadne dodatkowe wynagrodzenie w ramach nieważnej umowy zawierającej klauzule abuzywne. Więcej o tym wyroku pisaliśmy w artykule: Koniec złudzeń nieuczciwych przedsiębiorców, w tym kancelarii i banków. Wyrok TSUE z dnia 12.01.2023 (sygn. C-395/21)

Frankowicze masowo rozpoczęli szturmowanie sądów, w szczególności XXVIII Wydział Sądu Okręgowego w Warszawie, tzw. „Wydział Frankowy”, do którego tylko w styczniu 2023 roku wpłynęło już niemal 5000 nowych spraw względem 2200 pozwów w styczniu 2022 roku (dane na podstawie numeru sygnatur sądowych). To oznacza dynamikę wzrostu składanych pozwów ponad 220% m/m.

Sprawy kredytobiorców frankowych w sądach w zdecydowanej większości są rozstrzygane niezwykle korzystnie dla konsumentów, najczęściej poprzez ustalenie nieważności umowy na zasadzie teorii dwóch kondykcji (w ślad za Uchwałą Sądu Najwyższego III CZP 6/21). Położenie frankowiczów jest obecnie bardzo dobre, bowiem sędziowie, w szczególności w specjalistycznym „Wydziale Frankowym” w Warszawie, doskonale znają wzorce umowne wszystkich banków udzielających kredyty waloryzowane do walut obcych. To w sposób istotny ułatwia orzekanie i skraca czas rozpatrzenia danej sprawy. Jednocześnie do XXVIII Wydziału Sądu Okręgowego w Warszawie tylko w 2022 roku dołączyło do składów orzekających kilkunastu nowych sędziów. Dzięki temu sprawy rozpatrywane są coraz szybciej.

Niemniej procesy o kredyty waloryzowane do franka szwajcarskiego są nadal bardzo skomplikowane i wciąż pozostaje wiele kwestii niejednoznacznie ugruntowanych w polskim orzecznictwie. Taką kwestią jest np. sposób naliczania odsetek ustawowych należnych kredytobiorcy po sądowym stwierdzeniu nieważności umowy. Dzięki zaangażowaniu społeczności Życie Bez Kredytu w walkę o prawa frankowiczów „Wydział Frankowy” skierował do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytania prejudycjalne, które pomogą rozstrzygnąć rozbieżności w dotychczasowym orzecznictwie w kwestii sposobu naliczenia odsetek ustawowych należnych frankowiczom. Szczegółowo na ten temat pisaliśmy w artykule: Wydział Frankowy skierował ważne pytania do TSUE na wniosek pełnomocników procesowych członków społeczności #ŻBK.

Gdzie frankowicze najchętniej składają pozwy przeciwko bankom? Jak długo trwają sprawy frankowe w poszczególnych sądach?

Frankowicze najczęściej decydują się na złożenie pozwu do SO w Warszawie. W ubiegłym roku do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynęło aż 26141 pozwów frankowych (rok wcześniej 25780). Kolejne sądy, do których wpływa najwięcej pozwów o nieuczciwy kredyt CHF to: SO w Gdańsku – 4873 pozwów (4235), SO Warszawa-Praga w Warszawie – 2983 (2086), SO w Poznaniu – 2949 (2806) i SO w Szczecinie – 2304 (1620). Na drugim końcu tej listy znajdują się Łomża – 60 (56), Zamość – 89 (74) i Krosno – 102 (84).

Wydział Frankowy, pomimo że obsługuje aż 41,4% wszystkich procesów frankowych w Polsce, działa bardzo sprawnie. Na wyrok tego sądu frankowicze czekają ok. 3 lata. Dużo gorzej sytuacja przedstawia się w mniejszych sądach. Poniżej przykłady spraw, w których nie ma jeszcze wyroku:

Sąd Okręgowy w Zielonej Górze, sygn. akt I C 416/16, data wpływu: 29.09.2016 – sprawa trwa już 6,5 lat;

Sąd Okręgowy w Gdańsku, sygn. akt I C 237/17, data wpływu: 16.03.2017 – sprawa trwa już 6 lat;

Sąd Okręgowy we Wrocławiu, sygn. akt I C 149/18, data wpływu: 18.01.2018 – sprawa trwa już 5 lat.

Poza Warszawą sądy w całej Polsce jeszcze się „uczą” spraw frankowych, ponieważ te sprawy zaczęły trafiać tam dopiero od 2020 roku. W Warszawie sprawy frankowiczów prowadzone były już cztery lata wcześniej. Sędziowie mają dużo większe doświadczenie i dlatego kredytobiorcy wolą pozywać banki zgodnie z właściwością miejscową siedziby banku. Najważniejszym jednak wydarzeniem ostatnich kilkunastu miesięcy było oświadczenie „Wydziału Frankowego” w Sądzie Okręgowym w Warszawie, które radykalnie zmienił podejście sędziów do możliwości wstrzymania płatności rat kredytowych przez frankowiczów (czyli do tzw. do zabezpieczenia roszczenia). Dzięki temu w minionym roku ponad 600 członków społeczności Życie Bez Kredytu przestało płacić raty kredytu. Wydział Frankowy uznał, że przy spełnieniu odpowiednich kryteriów można przestać płacić raty, mimo że ostateczny wyrok w sprawie jeszcze nie zapadł.

Ostatnie tygodnie jeszcze bardziej potwierdziły tę obserwację, ponieważ z uwagi na nowelizację kodeksu postępowania cywilnego frankowicze będą mogli przez 5 lat pozywać banki tylko w sądach właściwych dla ich miejsca zamieszkania, a nie w „Wydziale Frankowym”. Niestety, to wydłuży procesy sądowe, bo nie wszyscy sędziowie w Polsce są zaznajomieni z tematem spraw frankowych. Obecnie kredytobiorcy lawinowo decydują się jak najszybciej pozwać bank, aby zdążyć przed wejściem w życie nowelizacji kpc i uzyskać korzystne zabezpieczenie roszczenia. Badania pokazują, że ponad 90 proc. ludzi już po zabezpieczeniu roszczenia, czyli po ok. 3 miesiącach od złożenia pozwu, przestało stresować się z powodu toksycznego kredytu i poczuło, że odzyskali swoje życie. Te kilka tysięcy złotych, które składa się na miesięczną ratę, jest niezwykle cenne zwłaszcza w sytuacji galopującej inflacji. Niestety, projekt nowelizacji kpc został w sejmie już przegłosowany i został już przekazany Prezydentowi i Marszałkowi Senatu. Więcej odnośnie projektu nowelizacji kpc, który lada dzień wejdzie w życie, dowiesz się z artykułu: Co oznacza zmiana kpc w zakresie art. 18 dla frankowiczów? Kto straci szansę pozwania banku w Wydziale Frankowym SO w Warszawie?

Pozwy o wynagrodzenie z kapitało to czcze groźby banków. Ile pozwów odwetowych wobec frankowiczów w rzeczywistości zostało złożonych przez banki?

Choć banki usilnie próbują straszyć frankowiczów pozwami odwetowymi o tzw. wynagrodzenie z kapitału, to w rzeczywistości takich spraw wcale nie wpływa wiele do sądów. W 2022 r. w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie wniesiono 805 takich pozwów (rok wcześniej 457). W SO w Krakowie było ich 375 (225), w Słupsku 49 (18), we Włocławku 32 (15), w Sieradzu 30 (11), w Łomży 12 (2), a w Tarnobrzegu 12 (0). Pozwy odwetowe banków wynoszą mniej niż 4% wszystkich spraw wnoszonych przez frankowiczów

Pozwy banku stanowią jedynie nieudolną próbę odwiedzenia frankowiczów od walki o swoje prawa. Jednocześnie w oparciu o te pozwy banki starają się wymóc zawieranie niekorzystnych ugód, a raczej aneksów, zmieniających kredyty waloryzowane we franku na kredyty złotówkowe. Banki zapoczątkowały ten plan niemal dwa lata temu. Plan ten jednak nie przyniósł bankom żadnych pozytywnych skutków z uwagi na brak realnych podstaw, co do obaw przed roszczeniami banków i niekorzystnymi propozycjami warunków porozumień ugodowych. Do tej pory banki nie wygrały żadnej sprawy z członkami społeczności Życie Bez Kredytu w związku z wynagrodzeniem za korzystanie kapitału.

Choć banki obiecują w propozycjach ugód zmniejszenie salda zadłużenia, nie oznacza to, że kredytobiorca ostatecznie zapłaci mniej za udzielony kredyt. Tego typu oferty są skonstruowane w taki sposób, że w kolejnych latach kredytobiorca będzie musiał zapłacić bardzo wysokie odsetki, co całkowicie zrekompensuje bankowi stratę wynikającą ze zredukowania zadłużenia. Może nawet zdarzyć się, że kredyt po przeliczeniach na złotówki z zastosowaniem stawki WIBOR będzie droższy od kredytu frankowego. Dlatego propozycje ugodowe banków należy uznać jako pozorne, ponieważ w rzeczywistości zabezpieczają one wyłącznie interes banku. Więcej o obłudnych ugodach bankowych przeczytasz w: Całkowity koszt ugody dla frankowicza w 2023 r. Czy warto rozważyć i iść na porozumienie z bankiem?

Banki świadome nadchodzącej lawiny pozwów w sprawach kredytów CHF w szybkim tempie zwiększają rezerwy na ryzyko prawne w sprawach frankowych. Zdaniem ekspertów są one jednak nadal zbyt niskie. Zgodnie z najnowszym „Raportem o stabilności systemu finansowego” sporządzonym przez Narodowy Bank Polski sektor bankowy będzie musiał przeznaczyć na przegrane sprawy frankowe dodatkowe środki w wysokości od 27 mld zł do nawet 50 mld zł. Więcej na ten temat pisaliśmy w: Rekordowe zyski banków i prognozy nawet 3 razy wyższych odpisów na rezerwy. Frankowicze szturmują sądy.

Liczba pozwów istotnie rośnie w ostatnich tygodniach i w tym roku szacuje się ogromny (około trzykrotny) wzrost składanych pozwów przeciwko bankom. Kredyty CHF wyrządzają frankowiczom ogromne straty w życiu. Dowodzą tego, badania przeprowadzone na potrzeby książki najnowszej książki Kamila Chwiedosika. Zachęcamy do przeczytania wywiadu udzielonego dla lubimyczytac.pl: „Nasza walka o sprawiedliwość. Uwolnieni od banków“. Rozmawiamy z twórcami. Wyroki członków społeczności ŻBK jednoznacznie pokazują, że od tego nieuczciwego zobowiązania można się raz na zawsze uwolnić. Już tysiące frankowiczów słusznie wniosło sprawę do sądu i zawalczyło o wolność finansową. Pamiętaj, jedynym skutecznym rozwiązaniem problemu z frankiem jest pozew banku.

Z ostatniej chwili!

#Alert Nowelizacja kpc została uchwalona na pos. nr 71 dnia 26-01-2023.

Ustawę przekazano Prezydentowi i Marszałkowi Senatu.

Teraz już czekamy na poprawki (do art. 18) i za około miesiąc oddanie po głosowaniu do podpisu Prezydentowi, a następnie 14 dni vacatio legis.

W drugiej połowie marca ta nowelizacja kpc powinna wobec wejść w życie.

Update nowelizacji kpc:

Senat przegłosował poprawki w dniu 22.02.2023. Najwcześniej głosowanie w Sejmie 07-09.03 i vacatio legis 14 dni po podpisie ustawy przez Prezydenta RP.

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Polecamy