Setny odcinek „OBF”. Z Getin Bankiem, który jest w restrukturyzacji, nadal można wygrać
W jubileuszowym wydaniu „Okiem Byłej Frankowiczki” Kasia Urbańska rozmawia z członkinią społeczności ŻBK Karoliną Turską, która niedawno wygrała prawomocnie z Getin Bankiem. W unieważnieniu toksycznego kredytu nie przeszkodziła jej trudna obecnie sytuacja prawna byłego banku Czarneckiego. Przypominamy, że pod koniec września zeszłego roku ogłoszono przymusową restrukturyzację Getin Banku. Wokół tej wiadomości powstał zamęt informacyjny, a wielu nieprofesjonalnych dziennikarzy straszyło frankowiczów, że wszczęte sprawy sądowe przeciwko Getin zostaną zamrożone na czas restrukturyzacji, a kolejnych pozwów nie będzie można wytaczać. Od początku uspokajaliśmy, że nie można dawać wiary takim niesprawdzonym doniesieniom. Pomimo ogłoszonej restrukturyzacji nasi eksperci znaleźli skuteczny sposób na egzekucję wyroków w sprawach frankowych Getin Noble Banku, dzięki czemu wielu kredytobiorców odzyskało należne im pieniądze. Nowe orzeczenia w sprawach Getin nadal zapadają, a sądy wydają pozytywnie rozpatrują nasze wnioski o zabezpieczenie roszczenia. Przykład Karoliny Turskiej udowadnia, że nadal można sprawnie unieważnić kredyt frankowy zawarty z bankiem, który poddany jest restrukturyzacji.
„Nie ukrywam, że byłam trochę przerażona w momencie, kiedy dowiedziałam się, że Getin Bank jest w restrukturyzacji. Ale udało się osiągnąć ten sukces. Dzięki Wam jest nieprawdopodobnie szczęśliwa” – mówi Karolina Turska.
Wygrana z Getin Bankiem przyniosła Karolinie ulgę oraz znacząco odciążyła ją finansowo. Była już frankowiczka może nareszcie swobodnie realizować własne marzenia.
„To był bardzo ciężki dla mnie czas tych dziesięciu lat, kiedy cały czas na głowie miałam bardzo duży kredyt. Pracuje w branży eventowej, to jest praca, która wymaga dużo czasu i poświęceń. Tak naprawdę cała praca, którą wykonywałam, koncertowała się na tym, aby wypełnić te luki finansowe spowodowane kredytem. Kiedy dowiedziałam się, że tego kredytu nie mam, odblokowałam się bardzo mocno. Nie ukrywam, że marzy mi się zamieszkać gdzieś w ciepłych krajach, przynajmniej na zimę. Będę się rozglądała za jakąś nieruchomością za granicą. Już pewne pierwsze kroki w tym kierunku poczyniłam. Drugim moim marzeniem jest otworzenie sali weselnej. Mam już nieruchomość wspólnie z moim bratem, więc będziemy teraz mocno mobilizować siły, aby to się wkrótce zrealizowało” – wyznaje Karolina.
OBF odc.100 Jubileuszowe wydanie programu! Świętujemy sukcesy i kolejna prawomocna członkini ŻBK!
Z każdym bankiem można wygrać. Dzięki „Okiem Byłej Frankowiczki” kredytobiorcy mogą się przekonać, że warto walczyć o lepsze życie
Faktem jest, że toksyczny kredyt we frankach odcisnął ogromne piętno w życiu setek tysięcy frankowiczów. Kredyt CHF ogranicza możliwość działania i decydowania o swoim życiu. Stres spowodowany trudną sytuacją finansową powoduje, że frankowicze często nie potrafią dostrzec możliwości wyjścia z tej toksycznej pułapki finansowej, którą zastawił na nich bank. Propaganda bankowa każe wierzyć kredytobiorcom, że są zobowiązani do spłacania umowy, którą podstępnie podsunęły im nieuczciwe instytucje finansowe. Dzięki programowi „Okiem Byłej Frankowiczki” wiele osób może się przekonać, że istnieje wyjście z frankowego impasu.
„Człowiek jest taki psychicznie zblokowany. To były grube tysiące miesięcznie i myślałam tylko o tym, aby po prostu jakoś spłacić tę ratę, a nie żeby inwestować czy się uwolnić i zrobić coś nowego w życiu. Można powiedzieć, że dzięki wygranej z bankiem przeszłam trochę taką wewnętrzną transformację, która rozpostarła mi skrzydła do działania” – mówi wygrana frankowiczka.
To, co często ostatecznie skłania kredytobiorców do pozwania banku to kryzysowy moment w ich życiu.
„To był ciężki czas, bo byłam po bardzo ciężkim wypadku, więc nie mogłam pracować. To był ten moment, gdzie pomyślałam: „o kurcze, nie mamy pieniędzy i co teraz?”. Przez przypadek wpadła mi reklama na Facebooku. Potem było pierwsze spotkanie z Kamilem Chwiedosikiem i całą ekipą. Już na pierwszym spotkaniu nabrałam dużego zaufania do ŻBK i postanowiłam, że chcę się pozbyć kredytu. Nie miałam wtedy pieniędzy, aby rozpocząć tę sprawę, ale pomogła mi rodzina, więc podjęłam ten ważny krok. Absolutnie go nie żałuję, to najlepsza decyzja w moim życiu” – opowiada Karolina Turska. „Społeczność Życie Bez Kredytu dała mi ogromne wsparcie. Jak były momenty zawahania, czy podjęłam dobrą decyzję pozywając bank, to łączyłam się ze społecznością. To dodawało mi skrzydeł i otuchy. Czułam się bezpiecznie przez cały tok prowadzenia sprawy” – kontynuuje.
Zachęcamy do obejrzenia jubileuszowego odcinka „Okiem Byłej Frankowiczki” na naszym kanale YT: OBF odc.100 Jubileuszowe wydanie programu! Świętujemy sukcesy i kolejna prawomocna członkini ŻBK!
