Dziś składając pozew do sądu przeciwko bankowi frankowicz ma szanse na wygraną większe niż kiedykolwiek wcześniej. Wyrok TSUE w sprawie Dziubak C-260/18 zmienił wszystko. Pozwów o kredyty frankowe przybywa, tak samo jak wygranych. Kredyt frankowy stał się czymś, co wręcz domaga się pozwu.
Dlaczego pozew o kredyt frankowy? To wynika z prostego obliczenia swoich szans na życie bez kredytu. Bierzemy pod uwagę ilość wygranych spraw (ten współczynnik wynosi ok. 90%), patrzymy na linie orzecznicze sądów, wychwytujemy informacje o kolejnych zwycięstwach, przeliczamy koszty procesu w stosunku do spodziewanej korzyści – i składamy pozew. Frankowicz wie, że najpewniej wygra, a koszty procesu dodatkowo możemy obniżyć. Myślenie o pozwie staje się więc naturalnym odruchem posiadacza kredytu CHF. Zależność jest następująca: im bardziej aktywny kredytobiorca i im lepiej wyedukowany w sprawach frankowych, tym częściej będzie pozywał bank o kredyt we frankach.
Marzenie każdego frankowicza o unieważnieniu kredytu spełnia się bardzo często. Celem jest odzyskanie własnych pieniędzy z banku oraz uwolnienie się z toksycznego kredytu. A udaje się to wiele razy! Pomyśl o dniu, kiedy bank odda wszystko, co wpłaciłeś na jego konto, Ty nie będziesz musiał za nic płacić, a nieruchomość pozostanie bezpieczna. Życie Bez Kredytu stawia właśnie na takie rozwiązanie sytuacji. Warto więc wnieść pozew, ponieważ prawie na pewno bank ulegnie na sali rozpraw. W Polsce nie ma prawa precedensu, każdy sąd może mieć odrębne zdanie, ale jednak nowe życie czeka tuż za rogiem.
Jeżeli myślisz, że walka z bankiem jest trudna od samego początku, to wyprowadzamy Cię z błędu. To łatwiejsze niż mogłoby się wydawać. Zaczyna się od analizy umowy kredytowej. Prawnicy wskazują klauzule abuzywne w umowie. Potem sprawdzamy jak dany bank radził sobie z pozwami o umowy z konkretnego roku. Przedstawiamy te i dalsze informacje Klientowi, negocjujemy koszty postępowania i wkraczamy do akcji z pozwem oraz przygotowaną strategią. Ponieważ zapewniamy konsultacje oraz przygotowanie do uczestnictwa w procesie, nasi Klienci dokładnie wiedzą co robić. Przed tym prosimy jeszcze bank o historię kredytową i spełniamy obowiązek reklamacji. Dalszy przebieg postępowania przeciw bankowi bierzemy na siebie, pozostając cały czas w kontakcie z frankowiczem. Sam pozew o kredyt frankowy musi być przygotowany wyjątkowo starannie i spełniać wysokie kryteria. Właśnie takie silne pozwy przygotowujemy w naszej kancelarii.
Kredyt frankowy i pozew do sądu
Pozew jest bez wątpienia najskuteczniejszą drogą do wielu korzyści. Spodziewać się można unieważnienia kredytu, a co najmniej odwalutowania kredytu oraz zwrotu bezzasadnie pobranych przez bank opłat. Frankowicz zaczyna funkcjonować w nowym, lepszym świecie, ponieważ stan jego finansów wydatnie się poprawia. W najlepszej opcji unieważnienia kredytu przestaje być nawet frankowiczem. Kredyt frankowy staje się historią. Odzyskanie własnych pieniędzy na podstawie zaskarżenia wadliwie sporządzonej umowy o kredyt jest w zasięgu każdego frankowicza.
Pozew o kredyt frankowy rozpoczyna ciąg zdarzeń, które zazwyczaj znajdują swój szczęśliwy finał po około 2-3 latach. Tyle zazwyczaj czeka się na orzeczenie sądu, w takim tempie funkcjonują tryby prawa. Już sam moment wniesienia pozwu niesie ze sobą dobrą wiadomość – raty przestają się przedawniać. Proces rozpoczęty przez pozew może jednak dla osoby nieprzywykłej do kultury specyficznie prawnej sprawiać pewne trudności. Dlatego przygotowujemy naszych Klientów na każdą okoliczność. Zawsze staramy się przeprowadzić kredytobiorców bezstresowo przez całe postępowanie sądowe.
Nad przygotowaniem pozwu pracuje u nas sztab ludzi. To specjaliści wysokiej klasy. W zespole mamy analityków, prawników i ekonomistów. Tylko połączone działania mogą sprawić, że pozew o kredyt frankowy nie będzie oddalony przez sąd, że roszczenia w nim zawarte zostaną uwzględnione. Dobrze przygotowany, komplementarny pozew to klucz do sukcesu frankowicza. Można go traktować jako scenariusz, który ma się spełnić. Pisane przez nas pozwy są oczywiście dostępne do wglądu i konsultacji naszych Klientów. Omawiamy punkt po punkcie wszystkie fragmenty pisma. Ostatecznie wiemy czego się domagamy, na jakiej podstawie i jak będziemy skłaniać sąd do poglądu, że mamy rację w świetle prawa.
Jak pozew o kredyt frankowy powstaje
Pozew o kredyt frankowy nie bierze się znikąd. Wnioski z analizy umowy kredytowej, dotychczasowe orzecznictwo w podobnych sprawach, prawo polskie i europejskie oraz nasze doświadczenie prawne oraz praktyczne – to wszystko wpływa na ostateczny kształt pozwu dostarczanego do sądu. Dalsze losy pozwu są już w rękach prawników. Toczy się sprawa, ale dobry prawnik, prawdziwy specjalista, który – tak jak nasi prawnicy – ma odpowiednie przeszkolenie i wystarczające doświadczenie, będzie przygotowany na każdą sytuację.
Sprawy o kredyty frankowe wymagają dużego stopnia zaawansowania wiedzy prawniczej, popartej praktyką, ale przede wszystkich wielu analiz ekonomicznych oraz wzorowej logistyki. Nawet osoby, które ukończyły kierunki prawne, powinny zdać się na eksperckie zespoły specjalistów. Jeżeli bowiem pozew będzie właściwie przygotowany w każdej warstwie, to szanse na wygraną z bankiem radykalnie wzrastają.
Po sprawie Dziubak C-260/18 pozew będzie rozpatrywany przez pryzmat prawa europejskiego, które nakreśliło TSUE w swoim wyroku, na jego podstawie. Cała argumentacja stron również uzyska kontekst wyroku TSUE. Już teraz można zawierać w pozwach takie żądania, dla których TSUE zapalił zielone światło. Unieważnienie kredytu staje się w ten sposób jeszcze łatwiejsze. Złożenie pozwu jest płatne i wiąże się z obowiązkową opłatą sądową 1000 zł. Po wygranym procesie odzyskasz te środki- i oczywiście wiele więcej pieniędzy, które odda bank.
Nie zapominaj, że nie zagwarantujemy Ci korzystnego wyroku. O tym decyduje niezawisły sąd. Zagwarantujemy Ci jednak najlepszą z możliwych, unikalną obsługę całego procesu sądowego, dającą spokój i bezpieczeństwo.