Blog Frankowicza

Wytyczne KNF na 2025 – banki wybiorą wypłatę miliardowych dywidend czy brnięcie w procesy sądowe?

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email
Rok 2025 przynosi kluczowe decyzje dla sektora bankowego w Polsce. Komisja Nadzoru Finansowego określiła nowe zasady wypłaty dywidend, uwzględniając udział walutowych kredytów mieszkaniowych w portfelach banków. W tym samym czasie frankowicze coraz skuteczniej wygrywają sprawy w sądach, zmuszając banki do ponoszenia ogromnych kosztów. W obliczu tych wyzwań pojawia się dylemat: czy banki postawią na wypłatę miliardowych dywidend, czy będą kontynuować kosztowne procesy z kredytobiorcami?
Wytyczne KNF na 2025 – banki wybiorą wypłatę miliardowych dywidend czy brnięcie w procesy sądowe?
  • Frankowicze wygrywają coraz więcej spraw w sądach, co zmusza banki do ponoszenia ogromnych kosztów i tworzenia rezerw finansowych na przyszłe procesy
  • Nowe wytyczne KNF ograniczają wypłatę dywidend dla banków, które mają wysoki udział kredytów walutowych, co może zmusić banki do negocjacji ugód z kredytobiorcami
  • Frankowicze nie zamierzają się poddawać, a rosnąca liczba pozwów o kredyty złotowe może jeszcze bardziej pogłębić problemy banków i wpłynąć na ich strategię finansową
  • Banki stoją przed trudnym wyborem: kontynuować kosztowne procesy sądowe z frankowiczami, czy zdecydować się na ugody, które mogą ograniczyć dalsze straty finansowe?

 

Banki pod presją: dywidendy czy uczciwe ugody?

Polski sektor bankowy osiągnął w latach 2022-2024 rekordowe zyski, sięgające niemal 90 miliardów złotych. Większość tych kwot pozostaje jednak zamrożona z powodu niepewności związanej z masowymi pozwami o kredyty waloryzowane do franka czy euro. W sytuacji, gdy KNF wymaga dodatkowej korekty wysokości dywidend dla banków posiadających istotne portfele walutowych kredytów mieszkaniowych, instytucje finansowe muszą dokonać strategicznego wyboru.

Z jednej strony, wypłata dywidend jest kluczowa dla przyciągnięcia inwestorów i utrzymania pozycji rynkowej. Z drugiej strony, kontynuowanie kosztownych procesów sądowych z frankowiczami może pochłonąć znaczące środki, nie dając gwarancji sukcesu. Wzrost świadomości kredytobiorców i kolejne wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej sprzyjają frankowiczom, co jeszcze bardziej komplikuje sytuację banków. Dodatkowo, obciążenia wynikające z pozwów dotyczących kredytów złotowych oraz sankcji kredytu darmowego (SKD) jeszcze bardziej komplikują sytuację banków.

Dowiedz się więcej o sankcji kredytu darmowego: Sankcja kredytu darmowego (SKD) – jak na niej skorzystać? Przewodnik dla kredytobiorców.

Frankowicze na fali zwycięstw sądowych

Ostatnie lata pokazują, że frankowicze nie mają zamiaru rezygnować z walki o sprawiedliwość. Większość spraw sądowych kończy się korzystnymi wyrokami dla kredytobiorców, unieważniając wadliwe umowy kredytowe i zobowiązując banki do zwrotu nienależnie pobranych środków. To oznacza nie tylko straty finansowe dla banków, ale także konieczność tworzenia rezerw na dalsze procesy. Dodatkowo, sukcesy frankowiczów wpływają na postrzeganie sektora bankowego przez opinię publiczną oraz regulatorów, zwiększając presję na instytucje finansowe.

Sądowe zwycięstwa frankowiczów otwierają drogę dla kolejnych pozwów, co oznacza, że banki muszą przygotować się na dalsze miliardowe obciążenia. Rosnąca liczba orzeczeń TSUE oraz polskich sądów jednoznacznie wskazuje na nieuczciwość zapisów w umowach kredytowych. To nie tylko problem kredytów frankowych – coraz częściej pojawiają się pozwy dotyczące niekorzystnych warunków w kredytach złotowych. Dla wielu banków może to oznaczać konieczność zmiany strategii i rozważenie ugód jako alternatywy dla długotrwałych sporów sądowych. W obliczu tego trendu coraz więcej kredytobiorców decyduje się na kroki prawne, licząc na unieważnienie swoich zobowiązań.

W obliczu tego trendu banki w istocie coraz częściej skłaniają się do zawierania sprawiedliwych ugód z frankowiczami. Życie Bez Kredytu zawarło już ponad 350 niezwykle korzystnych dla konsumentów ugód. Jednak środowisko finansowe wciąż niechętnie podchodzi do tej opcji, obawiając się precedensów i możliwego efektu domina. Każda kolejna wygrana sprawa to jednak sygnał dla tysięcy frankowiczów, że warto walczyć o swoje prawa. W konsekwencji presja na sektor bankowy rośnie, a wytrwałość kredytobiorców może doprowadzić do zmiany całego krajobrazu finansowego w Polsce.

KNF zaostrza kryteria – kto straci, kto zyska?

Nowe wytyczne KNF dotyczące polityki dywidendowej na 2025 rok wprowadzają dodatkowe ograniczenia dla banków posiadających duży udział kredytów walutowych. Im większy udział kredytów frankowych w portfelu danego banku, tym większa konieczność obniżenia wysokości dywidendy. Mechanizm ten wynika z oceny KNF, według której instytucje posiadające znaczny portfel walutowych kredytów mieszkaniowych są bardziej narażone na ryzyko prawne i finansowe, co zagraża stabilności ich kapitału.

KNF nałożył na banki następujące kryteria:

Kryterium 1 – udział walutowych kredytów mieszkaniowych dla gospodarstw domowych niezabezpieczonych w całym portfelu należności od sektora niefinansowego

Banki z udziałem powyżej 5% – korekta dywidendy o 20 p.p.

Banki z udziałem powyżej 10% – korekta dywidendy o 40 p.p.

Banki z udziałem powyżej 20% – korekta dywidendy o 60 p.p.

Banki z udziałem powyżej 30% – korekta dywidendy o 100 p.p.

Kryterium 2 – udział kredytów udzielonych w latach 2007-2008 w portfelu walutowych kredytów mieszkaniowych gospodarstw domowych 

Banki z udziałem powyżej 20% – korekta dywidendy o 30 p.p.

Banki z udziałem powyżej 50% – korekta dywidendy o 50 p.p.

Łączna wartość korekty – maksymalnie 75 p.p. – jest sumą korekt wynikającą z obu kryteriów.

W związku z powyższym banki o najwyższym udziale kredytów frankowych w portfelu mogą zostać zmuszone do całkowitego zawieszenia wypłaty dywidendy lub jej znaczącego ograniczenia.

To może być moment przełomowy. Banki, zamiast uparcie brnąć w kosztowne i długotrwałe procesy, mogłyby skorzystać z okazji do renegocjacji umów i zawierania ugód z frankowiczami. Przyniosłoby to nie tylko korzyści dla kredytobiorców, ale również stabilizację sytuacji finansowej sektora bankowego.

Czy banki podejmą racjonalną decyzję, wybierając drogę kompromisu, czy też nadal będą wydawać miliardy na batalię sądową z frankowiczami? Rok 2025 da na to odpowiedź, ale jedno jest pewne – frankowicze nie zamierzają się poddawać!

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Polecamy