Blog Frankowicza

PKO BP masowo wysyła aneksy i wezwania do zapłaty. Co frankowicze i inni kredytobiorcy muszą wiedzieć?

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email
PKO BP próbuje zabezpieczać swoje interesy i robi to jak zwykle kosztem swoich klientów. Aneksy do umów o kredyt hipoteczny dotyczące wskaźnika referencyjnego niosą ze sobą poważne ryzyka zarówno dla kredytobiorców złotowych, jak i frankowych. Co więcej, frankowicze masowo otrzymują od PKO BP wezwania do zwrotu kapitału. Szczególne emocje budzi fakt, że takie pisma trafiają nawet do osób, które nie wystąpiły przeciwko bankowi do sądu, a w niektórych przypadkach – nawet do tych, którzy już dawno spłacili swoje kredyty. W tym artykule omawiamy, jakie zagrożenia wiążą się z pismami wysyłanymi od banku oraz jak najlepiej chronić swoje interesy.
PKO BP masowo wysyła aneksy i wezwania do zapłaty. Co frankowicze i inni kredytobiorcy muszą wiedzieć?
  • Aneksy PKO BP do umów kredytowych niosą istotne ryzyko dla kredytobiorców, ponieważ nie eliminują abuzywnych klauzul, a ich podpisanie może utrudnić późniejsze dochodzenie roszczeń w sądzie. Konsultacja z prawnikiem przed podpisaniem takiego dokumentu jest kluczowa
  • Bank PKO BP proponuje aneksy wszystkim kredytobiorcom – zarówno frankowym, jak złotowym – regulując nowe wskaźniki referencyjne w sposób jednostronny. Kredytobiorcy powinni zachować czujność, ponieważ brak precyzyjnych definicji i możliwości negocjacji może prowadzić do wzrostu kosztów kredytu
  • PKO BP wzywa do zwrotu kapitału nawet frankowiczów, którzy już dawno spłacili kredyt lub nie weszli w spór sądowy z bankiem. Taka praktyka wzbudza wątpliwości co do jej zgodności z prawem i nosi znamiona presji na kredytobiorców
  • Kredytobiorcy, którzy otrzymali wezwania od PKO BP, nie powinni ich ignorować. Konsultacja z prawnikiem i odpowiednia reakcja na pismo są niezbędne, by skutecznie chronić swoje prawa i uniknąć niekorzystnych konsekwencji

 

Dlaczego aneksy PKO BP są ryzykowne dla kredytobiorców?

PKO BP wprowadza aneksy regulujące sposób postępowania w przypadku zmiany lub zaprzestania stosowania wskaźników referencyjnych. Nie jest to szczególnie zaskakujące zwłaszcza w kontekście coraz silniej przebijających się głosów w sprawie wadliwości stopy WIBOR. Aneksy kierowane są do szerokiego grona klientów PKO BP posiadających kredyt hipoteczny – zarówno ten w złotówkach, jak i frankach czy euro.

Dowiedz się więcej na temat kontrowersji związanych z WIBOR: Wnioski po kontroli NIKu w sprawie praktyk ustalania WIBOR.

Aneksy proponowane kredytobiorcom przez największy polski bank budzą wiele kontrowersji i wątpliwości. Po pierwsze, należy zwrócić uwagę, że taki aneks jedynie reguluje sposób postępowania w przypadku zmiany lub zaprzestania opracowywania wskaźnika referencyjnego. Nie odnosi się jednak do kwestii abuzywności klauzuli stosowanej w pierwotnej umowie. Jeżeli konsument będzie chciał w przyszłości podważyć abuzywne zapisy, podpisanie aneksu może utrudnić dochodzenie roszczeń w sądzie. Po drugie, w aneksie nie ma jednoznacznej informacji, czy istniejąca klauzula dotycząca wskaźnika zostaje w pełni usunięta czy jedynie modyfikowana, co może powodować wiele komplikacji w przyszłości.

Co więcej, podpisanie aneksu może być później interpretowane jako akceptacja zmienionych warunków. W efekcie kredytobiorcy mogą napotkać trudności w dochodzeniu swoich roszczeń, ponieważ banki mogą argumentować, że konsumenci świadomie zaakceptowali nowe porozumienie. Dlatego bardzo ważne jest, aby klienci banków przed podpisaniem aneksu zasięgnęli porady prawnej i upewnili się, że dokument nie zagraża ich interesom.

Podpisanie aneksu PKO BP może pogorszyć warunki kredytowe

Ustanowienie nowych zasad dotyczących wskaźników referencyjnych oznacza, że bank może stosować zamienniki, takie jak wewnętrzna stopa procentowa lub wskaźnik wskazany przez organ administracyjny. Choć wprowadzenie zamiennika może być konieczne w przypadku zaprzestania opracowywania obecnego wskaźnika, niejasne zasady jego wyboru budzą poważne wątpliwości. Nowe wskaźniki mogą być mniej korzystne dla kredytobiorców, a nieprecyzyjne kryteria ich wprowadzenia stwarzają ryzyko arbitralnych decyzji ze strony banku. Taka nieprzejrzystość może prowadzić do dalszego pogorszenia warunków kredytu i zwiększa niepewność po stronie klientów.

Brak precyzyjnych definicji istotnej zmiany wskaźnika referencyjnego lub zaprzestania opracowywania wskaźnika powinien wzbudzić czujność kredytobiorców, ponieważ pozostawia to bankowi zbyt dużą swobodę interpretacji. Niepokojący jest też brak możliwości negocjacyjnych dla konsumenta. Aneks ma charakter jednostronny – konsument nie ma możliwości negocjacji warunków, a jedynie akceptuje zaproponowany „sposób postępowania”.

Ponadto aneksy PKO BP nie wprowadzają zmian w marży kredytowej, co oznacza, że całkowite oprocentowanie kredytów – nawet przy zmianie wskaźnika referencyjnego – może pozostać wysokie. Brak realnych korzyści dla konsumenta, przy jednoczesnej możliwości wzrostu kosztów związanych z korektą spreadu, sprawia, że podpisanie aneksu może prowadzić do nieprzewidzianych konsekwencji finansowych. Kredytobiorcy powinni być świadomi, że proponowane zmiany mogą być korzystne głównie dla banku, a ich treść powinna być solidnie przeanalizowana przed złożeniem podpisu.

Wezwania do zapłaty – narzędzie nacisku PKO BP

W obliczu rosnącej liczby przegranych w sprawach frankowych oraz kwietniowego wyroku Sądu Najwyższego, banki podejmują intensywne działania, aby zabezpieczyć swoje roszczenia poprzez przerwanie biegu przedawnienia. W ramach tych działań wystosowują wezwania do zapłaty, które są kierowane nawet w sytuacjach, gdy brak jest prawomocnego wyroku stwierdzającego nieważność umowy kredytowej. Takie praktyki budzą wątpliwości, ponieważ de facto stanowią próbę obejścia

obowiązujących przepisów prawa. Tym działaniom przyjrzy się TSUE, który rozstrzygnie, czy są one zgodne z unijnymi standardami ochrony konsumentów.

Wiele emocji budzi fakt, że bank PKO BP rozpoczął wysyłanie wezwań do zapłaty kapitału nawet do frankowiczów, którzy nie zdecydowali się na wstąpienie na drogę sądową. Co więcej, wezwania te trafiają także do osób, które już dawno spłaciły swoje kredyty. Bank w uzasadnieniu tej praktyki powołuje się na wspomnianą wyżej uchwałę Sądu Najwyższego, która reguluje trzyletni termin przedawnienia roszczeń od momentu zakwestionowania umowy przez kredytobiorcę (np. poprzez zgłoszenie reklamacji).

Reprezentanci PKO BP tłumaczą się, że działania te są formą zabezpieczenia interesów banku przed przedawnieniem roszczeń. Jednak w opinii ekspertów ds. frankowych te wezwania to nic innego jak próba wywarcia presji, by frankowicze w ogóle zrezygnowali z pozywania banku lub podpisali ugodę z na niekorzystnych dla nich warunkach.

Dowiedz się, czym są pozwy SLAPP w sprawach frankowych: Frankowicze w TSUE, pozwy SLAPP, przedawnienia roszczeń, ugody z bankami. Co trzeba wiedzieć?

Jak frankowicze powinni reagować na wezwania PKO BP?

Frankowicze, którzy otrzymali wezwania do zapłaty, nie powinni działać pochopnie. Odradzamy podpisywanie propozycji ugodowych banku bez wcześniejszej jej konsultacji z doświadczonym prawnikiem. W opinii ekspertów masowe wysyłanie pism z propozycją odstąpienia od żądania zwrotu kapitału, o ile podpiszą oświadczenie o zrzeczeniu się roszczeń, może naruszać zbiorowe interesy konsumentów. Najlepszym rozwiązaniem jest skonsultowanie sprawy z doświadczonym prawnikiem, który oceni zasadność roszczeń banku i pomoże przygotować odpowiednią strategię. W wielu przypadkach odpowiedź na wezwanie może wzmocnić pozycję kredytobiorcy w przyszłych sporach sądowych.

Decyzja o podpisaniu ugody lub aneksu powinna być podjęta świadomie, z pełnym zrozumieniem konsekwencji. Życie Bez Kredytu oferuje kompleksową pomoc prawną, analizując dokumenty i doradzając najlepsze rozwiązania dla kredytobiorców. Jeśli potrzebujesz wsparcia w walce z nieuczciwymi praktykami banków, skontaktuj się z nami – wspólnie zadbamy o Twoje prawa. Kliknij w zdjęcie poniżej i zobacz jak wygrywamy z PKO:

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Polecamy