TSUE: w ramach postępowania egzekucyjnego należy sprawdzić uczciwość umowy
TSUE 18 stycznia wydał pomyślny dla frankowiczów wyrok w sprawie Getin Noble Bank (sygn. C-531/22). Orzeczenie zostało wydane w odpowiedzi na zapytanie przesłane przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia. Sąd w pierwszym pytaniu dążył do ustalenia, czy sąd krajowy ma obowiązek w postępowaniu egzekucyjnym sprawdzić warunki umów konsumenckich pod kątem ich potencjalnej abuzywności w przypadku, gdy niemożliwa była ocena tych warunków umownych w postępowaniu rozpoznawczym.
TSUE w odpowiedzi na to pytanie podkreślił, że każde wydane orzeczenie przeciwko konsumentowi, które następnie jest podstawą prowadzenia egzekucji poprzez komornika, musi być zbadane przez sąd z urzędu w związku z potencjalną abuzywnością klauzul umowy i tym samym jej nieważnością.
„TSUE podtrzymał prokonsumencką linię orzeczniczą korzystną dla kredytobiorców wskazując, że skuteczna ochrona praw przyznanych konsumentowi przez dyrektywę 93/13 może zostać zagwarantowana jedynie pod warunkiem, że system proceduralny danego prawa krajowego umożliwia, w ramach postępowania w sprawie wydania nakazu zapłaty lub w ramach postępowania egzekucyjnego, badanie z urzędu potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków zawartych w danej umowie. TSUE uznał, że w sytuacji gdy na etapie postępowania egzekucyjnego nie przewidziano jakiegokolwiek badania przez sąd z urzędu potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków zawartych w danej umowie, należy stwierdzić, że przepisy krajowe mogą zagrażać skuteczności ochrony zamierzonej przez dyrektywę 93/13, jeżeli przepisy te nie przewidują takiego badania na etapie wydawania nakazu zapłaty lub jeżeli takie badanie przewidziane jest jedynie na etapie sprzeciwu wniesionego od danego nakazu zapłaty, o ile istnieje znaczne ryzyko, że dany konsument nie wniesie wymaganego sprzeciwu albo ze względu na to, że określony w tym celu
termin jest bardzo krótki, albo z uwagi na koszty postępowania przed sądem w stosunku do kwoty kwestionowanego długu, albo też ze względu na to, że przepisy krajowe nie przewidują obowiązku dostarczenia konsumentowi wszelkich informacji niezbędnych do ustalenia przez niego zakresu swoich praw” – podkreślił Rzecznik Finansowy.
Teraz będzie jeszcze łatwiej unieważnić kredyty frankowe
W drugim pytaniu Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia chciał ustalić, czy wpisanie postanowienia umownego do rejestru postanowień niedozwolonych przez krajowy organ powołany do ochrony konsumentów (UOKiK) wywołuje również skutki wobec przedsiębiorcy, który nie był stroną postępowania przed krajowym organem ochrony konsumentów.
TSUE dopuścił możliwość uznania za nieuczciwy względem konsumenta dany warunek umowny, gdy istnieje już równoznaczny (mający taki sam sens i wywołujący takie same skutki dla konsumenta) zapis wpisany do rejestru klauzul niedozwolonych UOKiK. Innymi słowy, wpis klauzuli do rejestru klauzul niedozwolonych pozwala na powoływanie się na ten fakt przy ocenie analogicznej klauzuli stosowanej w innych umowach kredytu. To bardzo dobra wiadomość dla frankowiczów, ponieważ przyśpieszy wiele procesów o toksyczne kredyty frankowe.
TSUE w 2024 bez zmian – nadal po stronie frankowiczów
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) odegrał kluczową rolę w sporach pomiędzy frankowiczami a bankami o nieuczciwe kredyty CHF. Dzięki orzeczeniom TSUE pewne praktyki stosowane przez banki zostały jednoznacznie uznane za sprzeczne z unijnym prawem konsumenckim. Dzięki decyzjom Trybunału UE frankowicze mają możliwość skutecznego i korzystnego unieważnienia umowy kredytowej. TSUE, wydając wyroki w sprawach dotyczących kredytów frankowych, dostarcza wskazówek interpretacyjnych, które pomagają sądom krajowym w rozstrzyganiu podobnych spraw.
„Pytania prejudycjalne w sprawie Getin Noble Bank i in., C-531/22, zostały skierowane w konkretnym stanie faktycznym, jednak wyrok ten ma istotne znaczenie dla wszystkich konsumentów-kredytobiorców, którzy zawarli umowę kredytu denominowanego lub indeksowanego do kursu waluty obcej, zawierającą niedozwolone postanowienia umowne, które nie były indywidualnie negocjowane.
Rozstrzygnięcie TSUE może mieć istotny wpływ także na inne umowy, więc nie tylko bankowe, czy kredytowe, zawierane z konsumentami, w których przedsiębiorca sformułował niedozwolone postanowienia umowne, które nie były indywidualnie negocjowane” – podkreśla Rzecznik Finansowy.
Treść orzeczenia TSUE w sprawie C-531/22
1) Artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że:
– stoją one na przeszkodzie przepisom krajowym przewidującym, iż sąd krajowy nie może zbadać z urzędu potencjalnie nieuczciwego charakteru warunków zawartych w umowie i wyciągnąć z tego konsekwencji, w sytuacji gdy sprawuje on nadzór nad postępowaniem egzekucyjnym prowadzonym na podstawie prawomocnego orzeczenia w sprawie wydania nakazu zapłaty, któremu przysługuje powaga rzeczy osądzonej:
– jeśli przepisy te nie przewidują takiego badania na etapie wydawania nakazu zapłaty, lub
– jeśli takie badanie jest przewidziane wyłącznie na etapie sprzeciwu od danego nakazu zapłaty, o ile istnieje znaczne ryzyko, że dany konsument nie wniesie wymaganego sprzeciwu albo ze względu na to, że określony w tym celu termin jest bardzo krótki, albo z uwagi na koszty postępowania przed sądem w stosunku do kwoty kwestionowanego długu, albo też ze względu na to, że przepisy krajowe nie przewidują obowiązku dostarczenia temu konsumentowi wszelkich informacji niezbędnych do ustalenia przez niego zakresu swoich praw.
2) Artykuł 3 ust. 1, art. 6 ust. 1, art. 7 ust. 1 i art. 8 dyrektywy 93/13
należy interpretować w ten sposób, że:
– nie stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym wpis warunku umowy do krajowego rejestru klauzul niedozwolonych powoduje uznanie tego warunku za nieuczciwy w każdym postępowaniu z udziałem konsumenta, w tym także wobec przedsiębiorcy innego niż ten, przeciwko któremu toczyło się postępowanie o wpis rzeczonego warunku do tego rejestru krajowego, i gdy ów warunek nie ma takiego samego brzmienia jak warunek wpisany do wspomnianego rejestru, ale posiada taki sam sens i wywołuje jednakowe skutki wobec danego konsumenta.