Blog Frankowicza

7,5 mld zł – to rezerwy na ryzyko przegranych spraw z frankowiczami tylko w jednym banku, który spodziewa się jeszcze dwa razy więcej pozwów.

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email
Po zapadnięciu wyroku TSUE, który zapadł 15 czerwca 2023 r., frankowicze coraz częściej decydują się na pozew banku. Banki zawiązują na to ryzyko prawne coraz większe rezerwy – tylko w mBank ta rezerwa wyniosła aż 7,5 mld zł! Jednocześnie banki gorączkowo namawiają frankowiczów do zawierania tzw. „ugód”. Niestety propozycje porozumienia banków są nieuczciwe względem konsumentów. Sprawiedliwą ugodę można zawrzeć tylko i wyłącznie przed sądem.
7,5 mld zł – to rezerwy na ryzyko przegranych spraw z frankowiczami tylko w jednym banku, który spodziewa się jeszcze dwa razy więcej pozwów.
  • mBank przygotował się na TSUEnami 2.0 – na dzień 23 czerwca 2023 r. całkowita wartość rezerw utworzonych w tym banku na ryzyko prawne związane z kredytami frankowymi wyniosła 7,5 mld zł
  • mBank, aby zatrzymać nieustannie rosnącą falę pozwów, intensywnie namawia frankowiczów do zawierania tzw. „ugód” zgodnych z modelem KNF. Te ugody są jednak tak samo nieuczciwe wobec kredytobiorców jak sam kredyt we frankach
  • Celem unaocznienia manipulacji banków w sprawie tzw. „ugód” społeczność Życie Bez Kredytu stworzyła stronę internetową: bankipolskieugody.pl. Na stronie skonfrontowany został przekaz banków z faktycznymi informacjami
  • Ugody bankowe to nic innego jak kolejny aneks utrzymujący nieuczciwą umowę kredytu w mocy. Uczciwą ugodę z bankiem można zawrzeć tylko przed sądem przy wsparciu profesjonalnych negocjatorów. Podstawowym założeniem sprawiedliwego porozumienia w sprawie kredytu CHF powinno być uznanie umowy frankowej za nieważną

 

Banki boją się frankowiczów i zwiększają rezerwy na ryzyko frankowe

Banki zawiązują kolejne miliardy rezerw na sprawy sądowe wytaczane im przez frankowiczów. Gwałtownie rosnąca w ostatnim czasie liczba pozwów o kredyt CHF to efekt kolejnego niezwykle korzystnego dla kredytobiorców wyroku TSUE C-520/21. Rozpędzające się TSUEnami 2.0. zmusza banki do ustawicznego zwiększania nakładów finansowych na ryzyko frankowe. Według stanu na koniec I kw. 2023 r. cały sektor bankowy zawiązał już około 40 mld zł rezerw „na franki”. Obecnie może to być już kwota bliska około 50 mld zł!

Tylko w mBanku rezerwa na to ryzyko w dniu 23 czerwca br. wyniosła aż 7,5 mld zł. mBank to drugi najczęściej pozywany kredytodawca w Polsce i z jego własnych raportów wynika, że liczba pozwów ze strony frankowiczów na koniec czerwca 2023 roku wzrosła do 20 002 z 18 840 kwartał wcześniej. Do tej pory przeciwko temu kredytodawcy zapadło 2605 prawomocnych orzeczeń, z czego 106 spraw bank wygrał, a aż 2499 przegrał. Oczywiście społeczność ŻBK cały czas prawomocnie wygrywa 100% procesów z tym, jak i pozostałymi, bankami.

Efekty TSUEnami 2,0 nieuczciwy kredytodawcy próbują również tamować poprzez nakłanianie frankowiczów do zawierania tzw. „ugód”.

„mBank przedstawił propozycję porozumienia niemal wszystkim klientom i regularnie ją ponawia. Oferta jest zgodna z propozycją Komisji Nadzoru Finansowego i polega na przewalutowaniu kredytu na złote, tak jakby od początku był zaciągnięty i spłacany w polskiej walucie. Bank jest przy tym otwarty na negocjacje z klientami” – poinformował mBank w komunikacie giełdowym.

Ugoda z bankiem – co frankowicze muszą o niej wiedzieć?

Niestety, aby zachęcić kredytobiorców frankowych do zawierania tzw. „ugód”, banki posługują się tymi samymi środkami, jakich używały do sprzedaży kredytów frankowych, czyli kłamstwami i manipulacją. Ugody bankowe gwarantują korzyści tylko bankom, a frankowiczów znowu wprowadzają w tarapaty finansowe. Głównym celem takiej „ugody” jest utrzymanie nieuczciwej umowy w mocy i dalsze wyzyskiwanie frankowicza.

Społeczność ŻBK w odpowiedzi na niezwykle agresywną propagandę banków promującą nieuczciwe ugody stworzyła specjalną stronę internetową, na której konfrontuje fałszywe informacje podawane przez banki z faktami. Banki próbują przekonywać swoich klientów, że ugoda to tani i skuteczny sposób na pozbycie się problemu z frankiem. W istocie ta niby ugoda, która jest tak naprawdę aneksem do toksycznej umowy, w żadnym stopniu nie poprawi sytuacji finansowej frankowicza. Zachęcamy do poznania prawdy na temat najbardziej popularnych mitów na temat ugód bankowych: bankipolskieugody.pl.

Sprawiedliwa ugoda z bankiem jest możliwa, ale tylko kiedy zostaje zawarta w sądzie z pomocą zawodowych negocjatorów. Taka ugoda zapewnia frankowiczowi bezpieczeństwo jego interesów, ponieważ sąd nie może zezwolić na ugodę, która godziłaby w interesy konsumenta. Ponadto jest niepodważalna i bank z takiej ugody nie będzie mógł się wycofać. Ugody przygotowywane przez Departament Mediacji i Ugód ŻBK będą opierać się przede wszystkim na uznaniu umowy kredytu za nieważną oraz żądaniu od banku zwrotu nadpłaconych rat.

Warto też pamiętać, że przystąpienie do negocjacji prowadzonych przez Departament Mediacji i Ugód ŻBK nie wiąże się z obowiązkiem zawarcia ugody. Jeśli kompromis nie będzie wystarczająco korzystny, to frankowicz nie musi się na niego godzić. Proces negocjacji nie wstrzymuje postępowania sądowego, które cały czas będzie się toczyć równolegle i niezależnie od prowadzonych mediacji.

Po co zawierać niekorzystny aneks z bankiem, niewłaściwie nazywany ugodą, kiedy można pozwać bank i zawrzeć o wiele bardziej korzystniejszą ugodę sądową lub uzyskać zabezpieczenie roszczenia i poczekać na prawomocny wyrok? Skontaktuj się już dziś z ekspertami ŻBK i skutecznie pozbądź się toksycznego kredytu!



Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Polecamy