Blog Frankowicza

Frankowicze a kontrowersyjne działania Syndyka Marcina Kubiczka: Niewłaściwe zarządzanie środkami wierzycieli Getin Banku z pokrzywdzeniem dla frankowiczów?

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email
Frankowicze, którzy zostali poszkodowani przez nieuczciwe umowy kredytowe zawarte z Getin Noble Bank, swoich roszczeń muszą dochodzić z masy upadłościowej pozostałej po tym banku. Syndyk Marcin Kubiczek powinien tak zarządzać majątkiem upadłego banku, aby w jak największym stopniu zaspokoić roszczenia wierzycieli. Niestety, wiele z podjętych działań przez Kubiczka godzi w interesy kredytobiorców frankowych.
Frankowicze a kontrowersyjne działania Syndyka Marcina Kubiczka: Niewłaściwe zarządzanie środkami wierzycieli Getin Banku z pokrzywdzeniem dla frankowiczów?
  • Marcin Kubiczek, który został powołany na syndyka Getin Banku w związku z upadkiem tej instytucji w lipcu 2023 roku, podejmuje decyzje mogące działać na szkodę wierzycieli Getinu i poszkodowanych przez ten bank frankowiczów
  • Syndyk Getin Banku rozpoczął składanie apelacji od wyroków ustalających nieważność umowy kredytu hipotecznego waloryzowanego do franka szwajcarskiego. Decyzja wydaje się kuriozalna, ponieważ 99% spraw frankowych jest rozpatrywana na korzyść frankowiczów i apelacja od tego wyroku wiąże się tylko z bezsensownym wydatkiem pieniędzy pozostałych w masie upadłościowej
  • Syndyk Getin Noble Banku masowo wysyła zawezwania do próby ugodowej. Niestety oferty są niekorzystne dla frankowiczów. Propozycje ugód są sprzeczne z najnowszym orzecznictwem TSUE, ponieważ nie uznają zawartej umowy kredytu za nieważną. Ponadto Kubiczek domaga się od kredytobiorców waloryzacji kwoty wypłaconego kredytu
  • Postępowanie upadłościowe Getin Banku cały czas jest monitorowane przez ekspertów Życie Bez Kredytu i w razie konieczności zwrócimy się do sędzi komisarza o sprawdzenie efektywności podejmowanych działań przez syndyka Kubiczka. W przeszłości – jak donosi portal dziennik-polityczny.com – pojawiały się pewne zażalenia na działalność Marcina Kubiczka. Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi czynności nadzorcze wobec jego aktywności jako syndyka i doradcy restrukturyzacyjnego

 

Działalność syndyka Getin Noble Banku pod lupą

W lipcu 2023 Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy ogłosił upadłość Getin Noble Banku, a na syndyka masy upadłości wyznaczył Marcina Kubiczka, który od lipca 2022 r. jest również syndykiem masy upadłości Idea Banku. Syndyk masy upadłości jest jednym z najważniejszych organów każdego postępowania upadłościowego. Do podstawowych zadań syndyka należy objęcie majątku upadłego, zarządzanie nim oraz przystąpienie do jego likwidacji w sposób uregulowany w prawie upadłościowym. Syndyk, likwidując masę upadłości, powinien zawsze dążyć do maksymalnego zaspokojenia roszczeń wierzycieli. Tymczasem działalność Marcina Kubiczka w zakresie zarządzania majątkiem upadłego Getinu budzi liczne kontrowersje, a także niepokój wśród poszkodowanych przez były bank Czarneckiego frankowiczów.

Podejmowane przez syndyka Marcina Kubiczka decyzje budzą pewne wątpliwości w kwestii uczciwości i racjonalnego zarządzania majątkiem upadłego banku. Część działań Kubiczka w sprawach frankowych jest naszym zdaniem niezrozumiała, a w dodatku sprzeczna z prawem wynikającym zarówno z dyrektywy 93/13 oraz orzecznictwem TSUE. Zgodnie z informacjami umieszczonymi na portalu dziennik-polityczny.com wierzyciele i dłużnicy zarzucają syndykowi Kubiczkowi wyprowadzanie majątku ze spółek. Artykuł ma na celu przedstawienie obiektywnego poglądu na działania syndyka Getin Noble Banku. Obawiamy się jednak, że jego działania mogą zmierzać do pokrzywdzenia frankowiczów.

Czy działalność syndyka Getin zagraża interesom frankowiczów?

Syndyk upadłego Getin Noble Banku, mając za zadanie ochronę interesów wierzycieli, podejmuje działania, które należałoby ocenić jako szkodliwe i uszczuplające majątek, który będzie służył do zaspokajania wierzytelności. Marcin Kubiczek niestety nie chce pogodzić się z orzecznictwem sądów i podejmuje mało zrozumiałe decyzje. Przede wszystkim po kilku miesiącach wahań, obecnie zaczął składać apelacje od wyroków ustalających nieważność umowy kredytu CHF zawartych z Getin Bankiem. Trudno powiedzieć, na co syndyk liczy, skoro co najmniej w 99% spraw bank ponosi porażkę. Z punktu widzenia kredytobiorców przedłuża to tylko stan niepewności prawnej, a z punktu widzenia wierzycieli upadłego – naraża masę upadłości na kolejne koszty (opłaty sądowe, wynagrodzenie dla prawników sporządzających apelacje itp.). 

Ostatnio zaś syndyk zaczął masowo wysyłać do kredytobiorców frankowych zawezwania do próby ugodowej, w których domaga się waloryzacji kwoty wypłaconego kredytu. Oczywiście takie żądanie syndyk składa bez uznania powództwa klienta, a więc bez stwierdzenia, że umowa jest nieważna. Ponadto syndyk nie odnosi się do orzeczeń TSUE z 15.06.2023 r. i 08.12.2023 r. oraz postanowienia z 12.01.2024 w sprawie sprzeczności takiego roszczenia przedsiębiorcy z prawem europejskim, co powoduje, że tego typu zgłaszanie roszczeń należałoby chyba poczytywać za nieuczciwą praktykę rynkową mającą na celu wykorzystanie możliwej niewiedzy niektórych kredytobiorców. Oczywiście trudno takie wezwania traktować poważnie, zwłaszcza jeżeli spojrzeć na uzasadnienie, dlaczego syndyk chce akurat takiej kwoty waloryzacji: 

„Dochodzona przez Wzywającego kwota kapitału zwaloryzowana została zgodnie z obiektywnym miernikiem wartości poprzez przemnożenie łącznej kwoty wypłaconego kapitału w złotych polskich przez dwa jako uśredniona wartość waloryzacji dokonanej przez Syndyka w pozostałych wnioskach o zawezwanie do próby ugodowej kierowanych do sądów w 2023 r. Przyjęty miernik oceniać należy za usprawiedliwiony i zobiektywizowany do aktualnych realiów rynkowych”.

Zatem zdaniem syndyka „obiektywność” mnożnika raz dwa, wynika tylko i wyłącznie z tego, że w innych sprawach też pomnożył razy dwa! Doprawdy logika, jaką kieruje się Kubiczek, jest intrygująca. Oczywiście za przygotowanie takiego wniosku syndyk musiał zapłacić – i znowu, jak w przypadku apelacji, syndyk zapłacił przecież nie ze swoich, lecz z pieniędzy, które powinny pozostać w masie upadłości i przypaść wierzycielom upadłego, w tym kredytobiorcom. Czas chyba na to, aby sędzia komisarz zażądał sprawozdania od syndyka co do efektywności podejmowanych działań sądowych.

Czy działania syndyka Getinu Marcina Kubiczka można uzasadnić?

W obronie Kubiczka można powiedzieć, że każdy syndyk stoi przed trudnym zadaniem zrównoważenia różnych interesów. Z masy upadłościowej po Getinie będą zaspokajane roszczenia różnych grup wierzycieli, m.in. wierzyciele publicznoprawni oraz Urząd Skarbowy i wierzyciele handlowi. Jednakże w przypadku frankowiczów wydaje się, że jego decyzje mogą nie być w pełni korzystne dla tej grupy. Ważne jest, aby rozważyć całościowy wpływ jego działań na sytuację wierzycieli oraz frankowiczów. Kubiczek twierdzi, że jego działania są zgodne z prawem i mają na celu ochronę interesów masy upadłościowej. Warto zauważyć, że kwestia zarządzania środkami wierzycieli w przypadkach upadłościowych jest skomplikowana i wymaga dokładnej analizy. Ostatecznie, odpowiedzialność za właściwe zarządzanie środkami leży zarówno na syndyku, jak i na systemie prawnym, który go nadzoruje.

Czy decyzje Kubiczka o apelowaniu od wyroków są wynikiem dążenia do sprawiedliwości, czy raczej próbą przeciągania procesów? W chwili obecnej ciężko przewidzieć inny skutek tej decyzji niż bezcelowe zwiększanie kosztów sądowych, co może być obciążające dla masy upadłościowej. Pojawiają się pytania, czy te koszty są uzasadnione, zwłaszcza w świetle słabych wyników apelacji. Ważne jest, aby zrozumieć, jak te działania wpłyną na finalne rozstrzygnięcia dotyczące kredytów frankowych, ponieważ w przypadku nieważności umów ze względu na abuzywność klauzul w niej zawartych dalsze działania prawne to nic innego jako marnotrawstwo środków. Kubiczek broni swoich działań, twierdząc, że są one w najlepszym interesie wszystkich wierzycieli. Trzeba jednak rozważyć, czy ten cel jest rzeczywiście osiągany, zwłaszcza w kontekście długotrwałych i kosztownych procesów sądowych.

Próby ugodowe nawiązywane z frankowiczami mogłyby doprowadzić do zwiększania masy upadłościowej, gdyby tylko warunki ugód były sprawiedliwe. W naszej opinii jest niedopuszczalne, aby propozycje porozumienia składane przez Kubiczka nie uwzględniały najnowszych wyroków TSUE i praw gwarantowanych konsumentom przez dyrektywę 93/13. Warto podkreśli, że to, jak syndyk radzi sobie z tymi wyzwaniami, ma fundamentalne znaczenie dla zaufania publicznego do systemu upadłościowego. Obserwując te działania, ważne jest, aby zachować obiektywizm i nie wyciągać pochopnych wniosków. Zasadnicze pytanie brzmi: czy działania Kubiczka naprawdę służą ochronie interesów wierzycieli, czy też mogą być postrzegane jako nieodpowiedzialne? Rozważając te kwestie, warto również wziąć pod uwagę opinie ekspertów w dziedzinie upadłości i prawa finansowego.

Kontrowersje wokół syndyka Getin Marcina Kubiczka

Jak podaje portal dziennik-polityczny.com istnieją pewne nieprawidłowości dotyczące sędzi w sekcji ds. upadłościowych Liliany Krukowskiej pełniącej funkcję prezesa Sądu Rejonowego w Opolu oraz oraz syndyka Marcina Kubiczka, którzy są zaangażowani w postępowania upadłościowe. Liliana Krukowska nadzoruje pracę syndyka Marcin Kubiczka. Z kolei syn sędzi Krukowskiej pracuje w spółce obsługującej postępowania upadłościowe, prowadzone m.in. przez syndyka Kubiczka. To wzbudza liczne pytania, czy wspominana okoliczność nie jest powiązana z faktem, że Sąd Rejonowy w Opolu bardzo chętnie wyznacza właśnie Marcin Kubiczka na syndyka w postępowaniach upadłościowych.

Wątpliwości budzi także sposób zarządzania majątkiem upadłych firm przez Kubiczka, zwłaszcza wydatki z masy upadłości. Pomimo zgłaszanych zastrzeżeń sędzia Krukowska nie udziela odpowiedzi na pytania dotyczące tej sytuacji, co rodzi obawy o brak bezstronności i uczciwości w prowadzeniu spraw sądowych. Właściciele firm, m.in. Stal-Met Nieczaj i Vital Medic, wyznają, że czują się pokrzywdzeni w związku z działalnością Marcina Kubiczka. Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez dziennik-polityczny.com Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi już czynności nadzorcze wobec doradcy restrukturyzacyjnego Kubiczka. Ponadto zlecony został audyt spraw prowadzonych przez syndyka Getinu.

„Działania podjęliśmy wskutek szeregu zawiadomień o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu syndyka. Jakkolwiek nie przesądzam o rozstrzygnięciu tej konkretnej sprawy, dostrzegam coraz większy kłopot w działaniu syndyków, którzy zubożają masy upadłości w prowadzonych przez siebie postępowaniach. Zapewniam, że Ministerstwo Sprawiedliwości w każdym przypadku będzie sprawdzało, czy działalność syndyka nie nosi znamion przestępstwa oraz nie jest nieetyczna” – twierdzi Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, bliski współpracownik Zbigniewa Ziobry.

Życie Bez Kredytu nadzoruje sytuację frankowiczów z Getin Banku

W opinii ekspertów Życie Bez Kredytu decyzje syndyka Marcin Kubiczka w kontekście upadłości Getin Noble Bank są kontrowersyjne i wzbudzają wiele wątpliwości. Działania takie jak apelacje od wygranych spraw frankowych mogą jedynie doprowadzić do zubożenia masy upadłościowej. Ponadto rażący jest brak respektowania dominującego orzecznictwa sądów powszechnych i najnowszych decyzji TSUE przy próbach ugodowych z kredytobiorcami frankowymi. Te kwestie mogą stanowić istotne zagrożenie dla interesów frankowiczów, którzy zostali poszkodowani przez upadły bank.

W kontekście obiektywnego podejścia do oceny działań syndyka, ważne jest podkreślenie roli nadzoru sądowego. Konieczne jest dalsze śledzenie i badanie sprawy, a także w razie konieczności skierowanie jej do sędziego komisarza. Jest to istotne działanie, mające na celu zapewnienie prawidłowości procesu upadłościowego i ochronę interesów wierzycieli, w szczególności frankowiczów, którzy byli pokrzywdzeni przez nieuczciwe umowy kredytowe Getin Noble Bank.




Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Polecamy