Nasza pomoc frankowiczom przez okres 4 lat oraz obecność podczas ogłoszenia wyroku TSUE w sprawie Dziubak 260/10 w Luksemburgu, a także rozmaite akcje, które podjęliśmy, aby z pierwszej ręki poinformować Państwa o zdarzeniu – przyniosły wymierne efekty.
Życie Bez Kredytu, po latach owocnej i docenianej przez naszych Klientów działalności, nie musi tak naprawdę niczego udowadniać. Jednakże nasza relacja na żywo – wyrok TSUE – liczne wypowiedzi naszych przedstawicieli, wywiady, a także przekazanie w Państwa ręce nagrania i dokumentów z wyrokiem tuż po jego ogłoszeniu – to wszystko potrafili Państwo zauważyć i docenić, za co bardzo dziękujemy.
W prowadzonej relacji na żywo z TSUE uczestniczyło ponad 5000 osób. Bywały i takie momenty, że w relacji w jednym czasie brało udział nawet 400 osób. Zostały one poinformowane najlepiej jak to tylko możliwe. Tego dnia, jak również dnia następnego, zauważyliśmy znaczący przyrost zainteresowania pozwaniem banku. Świadczy o tym kilkaset zapytań o reprezentowanie frankowiczów w sądzie. Obecnie analizujemy wszystkie te zapytania, zdecydowana większość z nich uzyskała lub uzyska swoją pozytywną odpowiedź.
TSUE było także okazją do prezentacji ŻBK w innych mediach
3 października wszystkie media, tradycyjne i elektroniczne, bardzo chętnie zajmowały się sprawą wyroku TSUE. Jest nam niezwykle miło, że portale z dużą poczytnością i o renomowanej pozycji zauważyły działania ŻBK na rzecz frankowiczów. Nie zabiegając o to, staliśmy się jednym z bohaterów przekazów dnia.
Portal Money.pl napisał o nas pochlebny artykuł, w którym uchwycił sedno naszej działalności i przedstawił nas w jasnym świetle. Portal Euraktiv zechciał nawet przytoczyć wypowiedzi pana Kamila Chwiedosik, założyciela ŻBK, który był tamtego dnia w TSUE. 4 października już przed ósmą rano Kamil Sienkiewicz, nasz analityk, opowiadał o znaczeniu wyroku TSUE w programie Dzień Dobry TVN.
Życie Bez Kredytu po stronie frankowiczów
Owszem, nagłośniliśmy sprawę i przedstawiliśmy rzetelne sprawozdania, lecz media głównego nurtu już bez naszej pomocy znalazły ŻBK i uznały, że to właśnie o nas warto mówić przy okazji wyroku TSUE. Poczuliśmy się “reprezentatywni” dla branży, skoro tak wielkie domy medialne jak TVN właśnie nas chciały u siebie widzieć.
Jeden z wymienionych wyżej opiniotwórczych portali cytował pana Kamila Chwiedosik:
Zdaniem Kamila Chwiedosik z zajmującej się frankowymi kredytami hipotecznymi grupy „Życie bez kredytu”, który przysłuchiwał się w Luksemburgu ogłoszeniu decyzji TSUE, wyrok „jest w pewnym istotnym sensie zwycięstwem każdego frankowicza, nie tylko w Polsce, ale także w całej UE”. „Oznacza on ukrócenie samowoli banków oraz daje bardzo silne podstawy do roszczeń frankowych kredytobiorców. Bez wątpienia ta sprawa będzie miała swoje szerokie echo – dla frankowiczów i dla banków. Ci pierwsi uzyskali mocne wsparcie w ich walce przed sądem. Banki natomiast już muszą myśleć nad uruchamianiem rezerw, które mają obsłużyć mnóstwo przegranych spraw” – mówi Chwiedosik.
Obecność w mediach byłaby oczywiście niemożliwa, gdyby nie wiarygodność, na którą codziennie pracujemy. To skuteczność, profesjonalizm i życzliwość względem Klientów czynią z Życia Bez Kredytu wiarygodnego partnera, który sprawdza się w każdej sytuacji. Odnotowaliśmy również olbrzymi przyrost dołączeń do grupy na Facebooku oraz wzrost zainteresowania na Twitterze, nowym dla nas kanale komunikacji.
Wyrok TSUE – co dalej?
Długo pracowaliśmy na ten status, ale dziś każdy wie, że jesteśmy wiarygodni. Przytaczamy dokładne cytaty, podajemy właściwe liczby. Nigdy nie manipulujemy danymi, a nasza obsługa Klienta jest na najwyższym poziomie. Najważniejsze jest jednak to, że wygrywamy dla frankowiczów w sądach z bankami. Ta skuteczność jest naszą najsilniejszą stroną. Jesteśmy firmą polecaną, która już zdążyła zapewnić sobie trwałą pozycję na rynku spraw frankowych i kredytów waloryzowanych we frankach.
Pragniemy podziękować wszystkim mediom, które to zauważyły. Najsilniej dziękujemy jednak naszym Klientom, którzy doceniają pracę włożoną we wspólną sprawę. Obecnie, po wyroku TSUE, otwiera się nowy, obiecujący rozdział działalności Życia Bez Kredytu. Mamy nadzieję, że nadal będą Państwo z nami, ponieważ my nie zamierzamy zwalniać, nie będziemy obniżać standardu naszych usług. Jesteśmy do dyspozycji przez cały czas.
