Jak szybko unieważnić kredyt frankowy w 2024 roku? 203. „Express Frankowiczów”

Program „Express Frankowiczów” stał się nieodłącznym elementem codziennej walki kredytobiorców o sprawiedliwość. To właśnie tutaj, co tydzień, frankowicze mogą liczyć na fachowe porady ekspertów i omówienie najnowszych wydarzeń w kwestii kredytów CHF. Program zyskuje coraz większą popularność dzięki swojej autentyczności oraz rzetelności, co przyciąga wszystkich zainteresowanych unieważnieniem swoich toksycznych umów. Każdy odcinek to nowa dawka wiedzy, a współprowadzący Kamil Chwiedosik, jako ekspert ds. frankowych, jest prawdziwym mentorem dla setek tysięcy kredytobiorców. Jego doświadczenie i zaangażowanie pomagają wielu osobom zrozumieć zawiłości prawne związane z umowami we frankach.

W 203. odcinku „Expressu Frankowiczów” pojawiło się aż czterech kluczowych prelegentów, którzy przedstawili swoje unikalne spojrzenia na obecną sytuację frankowiczów. Kamil Chwiedosik, założyciel społeczności Życie Bez Kredytu, zaznaczył, że coraz więcej banków rezygnuje z apelacji, co przyspiesza proces unieważniania kredytów. Karolina Turska, która wygrała proces z Getin Bankiem, podzieliła się swoją historią sukcesu, zachęcając innych frankowiczów do walki o swoje prawa. Kamil Sienkiewicz, główny ekonomista ŻBK i jeden z pierwszych frankowiczów, który odważył się wytoczyć powództwo o nieuczciwy kredyt CHF, wskazał, jak ważne jest wsparcie społeczności w starciach z bankami. Natomiast Bartosz Sowa, główny ekspert Departamentu Mediacji i Ugód ŻBK, podkreślił, że obecna sytuacja prawna i orzecznicza stwarza frankowiczom realne możliwości negocjacji sprawiedliwych ugód z bankami. Każda z tych osób wnosi do dyskusji unikalną perspektywę, tworząc kompleksowy obraz sytuacji.

Banki vs frankowicze – szansa na unieważnienie kredytu przychodzi coraz szybciej

Coraz częściej banki rezygnują z apelacji po przegranych procesach w I instancji, co jest znaczącym zwrotem akcji dla frankowiczów. Zjawisko to nabiera na sile, co potwierdzają eksperci w programie „Express Frankowiczów”. Kamil Chwiedosik wyjaśnił, że ta zmiana strategii banków wynika przede wszystkim z chęci uniknięcia dodatkowych kosztów, takich jak odsetki ustawowe, które mogą znacznie obciążyć ich budżet. Ekspert przestrzegł też, że niektóre banki zaczęły stosować przewrotną taktykę składania apelacji, których następnie nie opłacają. Poprzez taki zabieg nieuczciwi kredytodawcy chcą zyskać na czasie i coś dodatkowo dla siebie ugrać. Kiedy sąd upomina się o opłacenie kwoty za wniesioną apelację, banki ostatecznie wycofują się z niej wycofują, co otwiera drogę dla frankowiczów do szybszego rozstrzygnięcia sprawy.

„Banki w dużej mierze składają apelacje tylko po to, żeby pokazać frankowiczowi, że nie są zainteresowane ugodą na sprawiedliwych warunkach. Jednak bywa, że banki wcale nie opłacają tych apelacji. Sąd zatem wzywa bank do uzupełnienia i wniesienia tej opłaty. W takiej sytuacji bank postanawia wycofać swoją apelację i realizuje prawomocny wyrok. W ten sposób bank chce zyskać na czasie i ugrać jeszcze jakieś niekorzystne rozstrzygnięcie na rzecz frankowicza. Banki robią tak,

kiedy nie chcą zaakceptować sprawiedliwej ugody. Warto, aby frankowicze byli świadomi takich praktyk i nie poddawali się presji i manipulacjom, które mają skłonić ich do mniej atrakcyjnych warunków od tych, których domagają się eksperci ŻBK w ramach sprawiedliwej ugody” – mówi Kamil Chwiedosik.

Jeszcze kilka lat temu batalie sądowe mogły trwać naprawdę długo i banki robiły wszystko, co tylko mogły, aby ten proces wydłużyć. Obecnie taka taktyka jest zupełnie dla nich nieopłacalna. Banki coraz rzadziej odwołują się od wyroków w I instancji i coraz częściej przystępują do rozmów o uczciwe porozumienie. Eksperci doradzają jednak ostrożność – banki mogą próbować przekonać kredytobiorców do ugód, które nie zawsze są korzystne. Dlatego zawsze należy skonsultować swoją sytuację z prawnikiem lub ekspertem ds. frankowych, aby uniknąć podpisania niekorzystnych warunków i zmaksymalizować swoje szanse na korzystny wyrok sądowy.

Ugody z bankami frankowymi 2024 – co warto wiedzieć?

Zawarcie ugody z bankiem to dla wielu frankowiczów kusząca opcja, jednak należy zachować ostrożność. Banki coraz częściej oferują tzw. redukcję długu, co na pierwszy rzut oka może wydawać się korzystnym rozwiązaniem. Jak jednak przestrzega ekspert Kamil Chwiedosik, redukcja długu nie jest prawdziwą ugodą – to jedynie zabieg banków, który pozwala im uniknąć pełnej odpowiedzialności finansowej. Chwiedosik podkreśla, że banki proponują wyzerowanie salda kredytu, aby uniknąć płacenia wysokich odsetek za opóźnienie i zwrotu nadpłaconych kwot, co dla frankowiczów może oznaczać utratę znacznych kwot, które mogliby odzyskać w sądzie.

Ugody z bankami frankowymi w 2024 roku wciąż będą oferowane, ale eksperci doradzają, aby nie podejmować pochopnych decyzji. Frankowicze powinni dokładnie analizować, co oferuje im bank, a najlepiej skorzystać z pomocy doświadczonych prawników lub ekspertów ze społeczności Życie Bez Kredytu. Ugoda musi być sprawiedliwa i opłacalna, aby mogła stanowić realne rozwiązanie. Jak podkreślają specjaliści, ugody wynegocjowane przez Departament Mediacji i Ugód ŻBK są znacznie korzystniejsze od standardowych propozycji banków.

Dynamiczna sytuacja – co przyniesie przyszłość dla frankowiczów?

Przyszłość dla frankowiczów wygląda obiecująco, choć dynamicznie zmieniająca się sytuacja wymaga cierpliwości i uważnego śledzenia wydarzeń na arenie międzynarodowej. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu orzecznictwa dotyczącego kredytów frankowych, a jego decyzje mogą znacząco wpłynąć na skalę unieważniania umów. Kamil Chwiedosik zwrócił uwagę na to, że każde orzeczenie TSUE ma ogromne znaczenie dla przyszłości frankowiczów i może otworzyć kolejne możliwości prawne dla kredytobiorców w całej Polsce.

Karolina Turska, Kamil Sienkiewicz i Bartosz Sowa są zgodni, że frankowicze muszą być gotowi na długą walkę, ale korzyści mogą być ogromne. Zmieniające się orzecznictwo oraz coraz większa liczba wyroków na korzyść kredytobiorców dają nadzieję, że w przyszłości procesy będą kończyć się szybciej i jeszcze korzystniej dla frankowiczów. Eksperci zalecają, aby każdy kredytobiorca był cierpliwy i korzystał ze wsparcia społeczności zrzeszających frankowiczów, takich jak „Życie Bez Kredytu”, która nie tylko dostarcza wiedzy, ale także emocjonalnego wsparcia w trudnych chwilach.

Dynamiczny charakter procesów CHF sprawia, że regularne śledzenie orzeczeń TSUE oraz sytuacji rynkowej może okazać się kluczowe w uzyskaniu korzystnych wyników.

Społeczność Życie Bez Kredytu. Pomoc dla frankowiczów: Sesja pytań i odpowiedzi

Na zakończenie programu Kamil Chwiedosik, jak w każdym innym odcinku „Expressu Frankowiczów”, odpowiedział na pytania widzów. Tym razem zagadnienia dotyczyły m.in. zwrotu kapitału, którego domagają się banki, oraz ugód z bankiem Raiffeisen. Frankowicze mogą kierować pytania do ekspertów ŻBK, pisząc bezpośrednio komentarze pod każdym odcinkiem „EF”. Zawsze staramy się wybrać najciekawsze i najaktualniejsze pytania, na które wyczerpującej odpowiedzi udzieli nasz główny ekspert ds. frankowych.

Podsumowując, frankowicze mają teraz realną szansę na szybkie unieważnienie swoich kredytów, co wynika z dynamicznych zmian w orzecznictwie oraz aktualnych strategii banków. Eksperci zachęcają do świadomego działania i korzystania z dostępnych źródeł wsparcia, takich jak materiały opublikowane na social mediach i stronie internetowej Życie Bez Kredytu. Frankowicze muszą wiedzieć, że choć czasem walka o sprawiedliwość może być długotrwała, to obecna sytuacja daje nadzieję na coraz bardziej korzystne rozstrzygnięcia w sądach.

Raport NIK alarmuje – Wymiar sprawiedliwości w kryzysie, ale sprawy frankowe przyśpieszają

Najnowszy raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK) przedstawia alarmującą diagnozę polskiego wymiaru sprawiedliwości. Z analizy wynika, że czas oczekiwania na wyroki sądowe znacznie się wydłużył w ciągu ostatnich dziesięciu lat, a obecny stan wymiaru sprawiedliwości jest najgorszy od 1989 roku. Sprawy cywilne i gospodarcze przeciągają się o wiele dłużej niż dekadę temu. Średni czas trwania postępowania w sprawach cywilnych w sądach rejonowych wydłużył się z 9,2 msc. (2013 rok) do 16,5 msc. (2023 rok), a w sprawach gospodarczych w sądach rejonowych wydłużył się z 11 miesięcy (2013 rok) do 17,7 msc. (2023 rok).

Sytuacja w sądach okręgowych jest jeszcze trudniejsza. W swoim raporcie NIK posługuje się wskaźnikiem efektywności postępowań, opartym na standardach CEPEJ. Mierzy on liczbę dni potrzebnych do zakończenia wszystkich zaległych spraw, z uwzględnieniem dynamiki ich rozpatrywania w analizowanym okresie. Średnia dla sądów okręgowych wynosi 82,8 dnia, lecz w przypadku procesów cywilnych, wskaźnik ten gwałtownie rośnie do 568,3 dnia. Należy podkreślić, że znaczącą część tych spraw stanowią postępowania frankowe.

Analiza NIK dodatkowo uwypukla problemy wynikające z postępowań frankowych, które stanowią ogromne wyzwanie dla sądów. W Polsce toczy się obecnie aż 210 tysięcy takich postępowań, z czego 170 tysięcy zainicjowali sami kredytobiorcy. Szczególnie obciążony jest Wydział Frankowy. Z informacji, które przekazał serwisowi prawo.pl poprzedni przewodniczący tego Wydziału Tomasz Niewiadomski, wynika, że aktualnie Wydział Frankowy prowadzi 44 tys. postępowań frankowych, a przeciętny referat sędziego zawiera tam 1 273 sprawy.

Warto jednak przypomnieć, że XXVIII Wydział Cywilny funkcjonuje bardzo sprawnie. Efektywność wydziału stale rośnie, a od kilku kwartałów Wydział rozpatruje więcej spraw, niż ich otrzymuje, co jest potwierdzone imponującymi statystykami. W maju 2024 roku sędziowie wydali około 740 wyroków oraz zawarli 33 ugody, a w czerwcu liczby te wzrosły do odpowiednio 776 wyroków i 42 ugód. Dla porównania w pierwszych trzech kwartałach funkcjonowania (II-IV kwartał 2021 roku) wydano jedynie 500 wyroków. Łącznie, od początku działalności, Wydział Frankowy wydał 14 tysięcy orzeczeń, z czego 6,5 tysiąca zapadło w 2023 roku. W pierwszej połowie 2024 roku sędziowie orzekli w 4,3 tysiąca spraw, a do Wydziału wpłynęło w tym czasie 8 939 nowych postępowań, z których zakończono 10 512.

To właśnie ten Wydział będzie punktem wyjścia dla szeroko zakrojonej reformy sądownictwa, która ma na celu przyspieszenie rozstrzygania procesów frankowych, co ma również poprawić tempo rozpatrywania pozostałych spraw. Ministerstwo Sprawiedliwości planuje wdrożenie szeregu zmian, w tym zwiększenie uprawnień referendarzy sądowych, rozszerzenie liczby stanowisk asystenckich oraz digitalizację akt sądowych. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: Przyspieszenie spraw frankowych na jesień. Zmiany wprowadzane przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego.