Pozorne ugody, realne konsekwencje – czyli jak banki próbują zatrzymać czas
Eksperci ŻBK jednoznacznie wskazali, że pozorne propozycje ugód składane przez banki to często narzędzie taktyczne, mające na celu jedno: wstrzymanie biegu przedawnienia roszczeń, a nie rzeczywiste rozwiązanie sporu. W trakcie webinaru podkreślili, że instytucje finansowe wielokrotnie sięgały po zawezwania do próby ugodowej bez jakiejkolwiek gotowości do rozmów – traktując je wyłącznie jako sposób na zyskanie czasu.
Jak zaznaczali prelegenci, uchwała Sądu Najwyższego z 15 maja 2025 r. (III CZP 22/24) ustanowiła przełomowy standard: samo złożenie wniosku o ugodę nie wystarczy, by skutecznie przerwać przedawnienie. Kluczowe znaczenie ma bowiem to, czy dana czynność została podjęta z autentyczną intencją dochodzenia roszczenia. Jeśli nie – pozostaje prawnie nieskuteczna. Eksperci ŻBK zwrócili uwagę, że frankowicze zyskują w ten sposób potężny oręż w odpieraniu zarzutów banków, które przez lata wykorzystywały pozory proceduralne dla własnej korzyści.
Banki, jak zaznaczono, nadużywały swojej pozycji, składając identyczne wnioski o ugody wielokrotnie, bez żadnych realnych propozycji czy gotowości do kompromisu. Sąd Najwyższy wyraźnie stwierdził, że taka taktyka to obejście prawa, którego nie można akceptować. Eksperci ŻBK wyraźnie ostrzegali: frankowicze nie powinni dawać się wciągać w grę pozorów – każde działanie banku należy analizować nie tylko formalnie, ale i pod kątem jego rzeczywistych motywów.
Dowiedz się więcej na ten temat: Pozorne próby ugodowe banków a bieg przedawnienia – przełomowa uchwała Sądu Najwyższego.
Uchylenie zarzutu zatrzymania – frankowicze ŻBK zwyciężają w Sądzie Najwyższym
Jednym z najważniejszych tematów poruszonych podczas webinaru był wyrok Sądu Najwyższego z 13 marca 2025 roku (sygn. II CSKP 828/23), który stanowi potwierdzenie skuteczności Ekspertów Życie Bez Kredytu. Sąd uchylił zarzut zatrzymania zgłoszony przez bank, jednoznacznie wskazując, że nie znajduje on zastosowania w sytuacji, gdy roszczenia obu stron mają wyłącznie charakter pieniężny. To stanowisko zamyka furtkę dla jednej z ulubionych taktyk banków — odwlekania wypłaty zasądzonych kwot pod pretekstem warunkowego rozliczenia kapitału.
Dzięki skutecznej argumentacji prawnej pełnomocników ŻBK, frankowicze, aby odzyskać nadpłacone raty, nie tylko nie musieli uprzednio zwracać uzyskanego od banku kapitału w wysokości 246 068,10 zł, ale uzyskali także dodatkową korzyść w wysokości około 150 000 zł odsetek ustawowych. Sąd Najwyższy potwierdził, że prawo zatrzymania nie może być używane w sposób instrumentalny, zwłaszcza w sytuacji, gdy bank posiada pełną zdolność do potrącenia własnego roszczenia. Tego rodzaju nadużycia – jak podkreślono – nie mogą być tolerowane przez sądy.
To orzeczenie ma duże znaczenie praktyczne – nie tylko dla frankowiczów z tej konkretnej sprawy, lecz również dla całej społeczności kredytobiorców. Sąd podkreślił, że bank nie może uchylać się od zapłaty i jednocześnie liczyć na uniknięcie odsetek, a samo oświadczenie o zatrzymaniu nie działa wstecz i nie niweczy skutków wcześniejszego opóźnienia. Wyrok ten wzmacnia linię orzeczniczą korzystną dla konsumentów i stanowi kolejny dowód na to, że ŻBK skutecznie reprezentuje frankowiczów nawet na najwyższym szczeblu sądownictwa.
Odsetki do ostatniego dnia – kolejna wygrana ŻBK w Sądzie Najwyższym
Podczas webinaru szczególną uwagę poświęcono kolejnemu, bardzo istotnemu zwycięstwu frankowiczów – tym razem w sprawie II CSKP 9/24. Sąd Najwyższy wyraźnie potwierdził, że bank nie może uchylać się od odpowiedzialności za opóźnienie w zapłacie, a frankowiczom należą się pełne odsetki ustawowe już od dnia doręczenia pozwu. To kolejna sprawa prowadzona przez Ekspertów Życie Bez Kredytu, w której sąd przyznał rację kredytobiorcy i obnażył nadużycia sektora bankowego.
Wbrew twierdzeniom banku, że bieg odsetek powinien rozpocząć się dopiero po złożeniu przez konsumenta formalnego oświadczenia o woli nieważności umowy, Sąd Najwyższy jasno wskazał, że jest to błędna interpretacja. Pozew – a także każde jego rozszerzenie – jest pełnoprawnym wezwaniem do zapłaty, które skutkuje wymagalnością roszczenia. Tym samym, każda próba opóźniania wypłaty środków przez bank kończy się dla niego konkretnymi konsekwencjami finansowymi – za każdy dzień zwłoki.
Eksperci ŻBK zwrócili uwagę, że wyrok ten zamyka drogę do stosowania konstrukcji tzw. „bezskuteczności zawieszonej”, która była próbą ograniczenia odpowiedzialności banków za opóźnienia. Frankowicze nie muszą niczego „potwierdzać” przed sądem – ochrona wynika bezpośrednio z przepisów prawa krajowego i unijnego. To stanowisko wpisuje się również w aktualną linię orzeczniczą TSUE (m.in. C-348/23), wzmacniając pozycję konsumentów w całej Unii Europejskiej.
To kolejny dowód na skuteczność strategii procesowej Życie Bez Kredytu. Frankowicze nie tylko unieważniają umowy i odzyskują środki, ale też otrzymują pełne rozliczenie z należnymi odsetkami. Każdy dzień zwłoki banku zostaje rozliczony. Każda taktyka oporu – zneutralizowana. To realna sprawiedliwość, którą dziś coraz częściej potwierdzają najwyższe instancje.
Polecamy artykuł: Frankowicze ŻBK ponownie triumfują w Sądzie Najwyższym. Wygrywamy dodatkowe odsetki!
Warunkowe potrącenie? Banki tracą ostatni fortel
Jednym z istotnych tematów poruszonych podczas webinaru była kwestia tzw. warunkowego potrącenia – narzędzia, które banki od lat wykorzystywały, by zablokować wypłatę zasądzonych świadczeń. Mechanizm ten polega na zgłoszeniu przez bank potrącenia „na wypadek” unieważnienia umowy, czyli wtedy, gdy rzekome roszczenie miałoby dopiero powstać. Eksperci ŻBK jasno wskazali, że to sprzeczne, cyniczne działanie, które z pozoru ma charakter prawny, lecz w istocie służy jedynie odwlekaniu wykonania wyroków.
Sąd Najwyższy w wyrokach II CSKP 1451/22 oraz I CSK 2935/24 przeciął tę praktykę jednoznacznym orzeczeniem: warunkowy zarzut potrącenia nie wywołuje żadnych skutków prawnych. Potrącenie jest możliwe tylko wtedy, gdy wierzytelność jest realna, bezsporna, wymagalna i istniejąca w chwili jego zgłoszenia. Banki, które jednocześnie twierdzą, że umowa kredytowa jest ważna, a jednocześnie roszczą sobie prawo do potrącenia wypłaconego kapitału w razie jej nieważności, popadają w jawną sprzeczność – co wyklucza skuteczność takiego działania.
Eksperci ŻBK podkreślili, że to istotne orzeczenia – nie tylko dlatego, że wzmacniają pozycję procesową frankowiczów, ale również dlatego, że eliminują jedno z ostatnich narzędzi bankowej obstrukcji. Sąd Najwyższy wskazał wprost, że „zarzut potrącenia nie może zostać uwzględniony, gdy sąd nie ustalił istnienia wierzytelności zgłoszonej przez pozwanego co do zasady i wysokości”, a sama wierzytelność ma charakter hipotetyczny. To oznacza koniec iluzorycznych „rozliczeń warunkowych” i początek realnej, jednoznacznej odpowiedzialności instytucji finansowych.
Dla frankowiczów to konkretna wiadomość: sądy nie są już skłonne tolerować gry pozorów. Każde „potrącenie na wszelki wypadek” jest dziś traktowane jako nadużycie prawa. Bank, który nie jest pewien swojego roszczenia, nie może nim blokować wypłaty. To prosta, ale fundamentalna zmiana. A społeczność Życie Bez Kredytu nie tylko ją wywalczyła, ale skutecznie wdraża w każdej prowadzonej sprawie.
Dowiedz się więcej o warunkowych potrąceniach banku: Banki nie mogą podnosić warunkowo zarzutu potrącenia. SN wypowiedział się jednoznacznie.
Webinar ŻBK był źródłem konkretnych informacji i drogowskazem dla tysięcy frankowiczów, którzy wciąż walczą o sprawiedliwość. Jeśli należysz do tej grupy – nie działaj w pojedynkę. Dołącz do społeczności, która wie, jak wygrywać. Frankowicze mają głos, a sądy przyznają im rację.
