Blog Frankowicza

Zasada dwóch kondykcji czy teoria salda ? Sąd Najwyższy zagadnienia prawne sygn III CZP 11/20 oraz III CZP 41/20 – wyrok 16 lutego!

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email
zasada dwóch kondykcji
Zasada dwóch kondykcji czy teoria salda ? Sąd Najwyższy zagadnienia prawne sygn III CZP 11/20 oraz III CZP 41/20 – wyrok 16 lutego!

Prawomocne orzeczenia sądowe kończą się obecnie w ok 93% przypadków nieważnością umów kredytów waloryzowanych do CHF. Tendencja jest bardzo korzystna. Jeszcze na początku 2020 roku odsetek ten wynosił niespełna 77%. To znaczna zmiana orzecznictwa na rzecz stwierdzenia nieważności umów frankowych.

Sądy unieważniając tego rodzaju umowy wskazują na ich brak zgodności z ustawą albo z zasadami współżycia społecznego, bowiem sprzeczność takiego zobowiązania z jego naturą stanowi o nieważności bezwzględnej umowy, tj. art. 353[1] k.c. w zw. z art. 58 § 1 i § 2 k.c.

Dokonana przez sądy już setki razy (w świetle przesłanek określonych w art. 58 § 1 k.c.) kontrola postanowień umowy i regulaminu dotyczących zasad określania kursów waluty indeksacyjnej lub denominacyjnej, stosowanych do wyliczenia salda kredytu, a następnie jego rat, doprowadza do wniosku, że są one sprzeczne z ustawą jako ukształtowane z naruszeniem właściwości (natury) stosunku prawnego, a więc z przekroczeniem określonych w art. 353[1] k.c. granic swobody umów. Inną podstawą nieważności jest art. 58 § 1 k.c., gdy sąd ocenia, że umowa jest sprzeczna z art. 69 ust 1 i ust 2 pkt 2 ustawy Prawo bankowe, gdyż nie określa, na zasadzie konsensu stron, kwoty kredytu (brak essentialia negotii).9

 

Zagadnie prawne zgłoszone do Sądu Najwyższego

Z powyższej statystyki wynika ewidentnie, że w zdecydowanej większości sądy unieważniają umowy kredytowe waloryzowane do CHF. Jednak wśród tych wyroków istnieją rozbieżności co do kwestii związanych z potencjalnym rozliczeniem stron nieważnej już umowy – bezpodstawne wzbogacenie obu stron. W efekcie tej sytuacji do Sądu Najwyższego trafiło w dniu 22 stycznia 2020 roku zagadnienie prawne (sygn. III CZP 11/20):

„Czy w świetle art. 405 k.c. i art. 409 k.c., w przypadku uznania umowy kredytu indeksowanego za nieważną na skutek zawarcia w niej klauzul abuzywnych, gdy bezpodstawne wzbogacenie ma miejsce po obu stronach umowy, kredytobiorca może skutecznie domagać się od banku zwrotu świadczenia w postaci rat kapitałowo-odsetkowych zapłaconych w walucie polskiej lub w walucie obcej, w sytuacji gdy nie doszło do zwrotu przez kredytobiorcę wypłaconej przez bank kwoty kredytu w nominalnej wysokości?”

Następnie w dniu 12 maja 2020 roku wpłynęło kolejne (sygn. III CZP 41/20):

1. Czy w przypadku nieważności (art. 58 k.c.) lub bezskuteczności (art. 385[1] § 1 k.c.) umowy kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego, w wykonaniu której konsument uzyskał od banku określony kapitał i następnie dokonywał na rzecz banku spłaty rat kredytu, na rzecz każdej ze stron powstaje samodzielne roszczenie z tytułu nienależnego świadczenia (art. 410 § 2 k.c.), czy tylko jedno roszczenie, którego przedmiotem jest różnica w wartości wzbogacenia każdej ze stron, a więc przysługujące tylko tej stronie, której świadczenie miało większą wartość?

2. Czy świadczeniem na poczet niewymagalnej wierzytelności w rozumieniu art. 411 pkt 4 k.c. objęte są przypadki spłaty rat kredytu przez kredytobiorcę w wykonaniu nieważnej lub bezskutecznej ab initio umowy kredytu, które pomniejszają wierzytelność banku o zwrot kapitału kredytu jako świadczenia nienależnego?

 3. Czy w sprawie z powództwa konsumenta, żądającego od banku zwrotu spłaconych rat kredytu, sąd, uznając, że umowa nie wiąże stron, a nie nastąpiło zubożenie po stronie konsumenta, może uwzględnić powództwo częściowo poprzez ustalenie w sentencji wyroku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytu, czy też takiemu rozstrzygnięciu stoi na przeszkodzie przepis art. 321 § 1 k.p.c.?

Zasada dwóch kondykcji czy teoria salda ?

Sąd Najwyższy nie powinien mieć trudnego zadania z odpowiedzią na to zagadnienie prawne. W pierwszej kolejności należy podkreślić, iż w sytuacji stwierdzenia nieważności umowy wobec stron aktualizuje się wzajemnie obowiązek kondykcji na podstawie art. 410 § 1 i 2 w związku z art. 405 k.c. (condictio sine causa). Po drugie zgodnie z zasadami wynikającymi z art. 498 § 1 k.c. , każda ze stron powinna zgłosić żądanie zwrotu odrębnie, bez automatycznego kompensowania przez sąd. Literalna wykładnia treści tego przepisu wprost wskazuje na fakultatywność takiego rozwiązania, pozostawiając decyzję samemu wierzycielowi i wykluczając możliwość jej zastosowania przez sąd z urzędu.

Banki zaś nie korzystają z przysługującego im prawa potrącenia wierzytelności z uwagi na przedawnienie roszczeń i konieczność uznania powództwa co do nieważności umowy. Wobec tego w efekcie unieważnienia umowy przez sąd, zgodnie z zasadą dwóch kondykcji, należna dla kredytobiorcy jest cała kwota dochodzonego roszczenia za okres 10 lat od dnia złożenia pozwu (zarówno w PLN jak i CHF). Natomiast zgodnie z polskim prawem, należności banku przedawniają się po upływie 3 lat od momentu wypłacenia kredytu (vide: wyrok SA w Białymstoku akt I ACa 635/19). Art. 118 Kodeksu Cywilnego mówi bowiem, że jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć (konsument), a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata (bank).

Jednocześnie teoria salda przyjmuje błędne założenie, wyręczające zupełnie bez podstawy prawnej bank w dochodzeniu przedawnionych roszczeń od konsumenta. Na przeszkodzie tego rodzaju podejścia stoi chociażby art. 117 § 2[1] k.c. sądy biorące pod uwagę “naruszenie zasad współżycia społecznego” nie mogą przyznawać racji podmiotom gospodarczym, które te zasady naruszyły: „Po upływie terminu przedawnienia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi.” Brak również w przepisach kodeksu postępowania cywilnego podstawy do przyjęcia teorii salda z uwagi na art. 321§1 kpc, który określa tzw. granice orzekania i związanie sądu żądaniem pozwu. Sąd nie może zatem orzekać ponad to czego żądają strony, a skoro bank nie żąda zwrotu wypłaconej kwoty, jak również nie składa oświadczenia ojej potrąceniu, Sąd sam z siebie nie powinien takiego żądania uwzględniać.

Bardzo ważne jest przy tym obowiązywanie zasady „czystych rąk”. Tymczasem z punktu widzenia stosowania art. 5 k.c. nie jest rzeczą obojętną ocena zachowania się banku, który rażąco naruszył zasady współżycia społecznego. Związana z tym zasada „czystych rąk” sprowadza się do dyrektywy, wedle której może korzystać z art. 5 k.c. tylko ten, kto sam postępuje nienagannie. W orzecznictwie i doktrynie utrwalone jest więc stanowisko, że nie może powoływać się na naruszenie zasad współżycia społecznego ten, kto sam im uchybia, i żądać na ich podstawie odmowy udzielenia ochrony sądowej osobie, której prawo zostało naruszone (vide: wyroki SN z 13.06.2000 r., V CKN 448/00, LEX nr 510984; z 12.06.2013 r., II CSK 632/12, LEX nr 1353432; z 11.5.2016 r., I PK 134/15).

Teoria salda prawdopodobnie błędnie zakłada przy tym (co oceni właśnie SN), że roszczenie banku może zostać potrącone z roszczeniem kredytobiorcy, także dlatego, że stosownie do art. 411 pkt 4 k.c. nie ma możliwości zwrotu świadczenia spełnionego w celu zadośćuczynienia przedawnionemu roszczeniu.

Jednak, skoro bank wypłacił kwotę w PLN może on żądać ewentualnie kwot w PLN. Nie ma bowiem podstawy prawnej, która umożliwia zapłatę w walucie obcej za zobowiązania wyrażonego w PLN. Tym samym dyspozycja art. 411 pkt 4 k.c. może znaleźć zastosowanie wyłącznie do wpłat dokonywanych przez kredytobiorców w PLN.  

Jednocześnie zwrotowi powinny podlegać wszystkie kwoty w CHF uiszczane przez Kredytobiorców na rzecz banku do 10 lat wstecz licząc od dnia złożenia powództwa w sądzie.

Nie ma podstawy prawnej, która umożliwiała zapłatę w walucie obcej zobowiązania wyrażonego w złotych, skoro roszczenie banku o zwrot nienależnego świadczenia przysługiwało w tej walucie, w której świadczenie zostało spełnione, tj wypłacone były zawsze transze kredytu w PLN.

Unieważnienie – sąd wycofuje się prawdopodobnie z teorii salda

Kolejne unieważnienie kredytu indeksowanego członka społeczności ŻBK, tym razem wygrana z Getin Noble Bank S.A.. Wyrok z dnia 06.03.2020 sygn. XXV C 1158/18. Sąd Okręgowy w Warszawie. SSR del. Kamil Gołaszewski.

Pan Sędzia znany z teorii salda (mniej korzystna niż dwóch kondykcji) wydał wyrok częściowy unieważniając umowę w oczekiwaniu na decyzję SN, tj. zagadnienie prawne (sygn. III CZP 11/20), którą z teorii zastosować.
Na podstawie teorii salda SSR del. Kamil Gołaszewski do tej pory ustalał nieważność umowy na podstawie art 189 k.p.c. i zasądzał zwrot na rzecz członków społeczności ŻBK wszystkich wpłat w CHF. Wpłaty w PLN jednak nie były zasądzane. Wobec tego ta zmiana w podejściu sądu jest to kolejny dowód na to, że teoria dwóch kondykcji, o ile SN ją potwierdzi, powinna być przeważająca przy nieważności umowy.

Pierwszy prawomocny wyrok unieważniający kredyt Fortis na zasadzie teorii dwóch kondykcji zapadł w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie. 

To już kolejne UNIEWAŻNIENIE umowy frankowej członka społeczności Życie Bez Kredytu, które było możliwe dzięki pracy całego zespołu ekspertów prawa finansowego i ekonomii. Przegrany bank to BNP Paribas Bank Polska S.A. w Warszawie. Sprawa dotyczyła kredytu Fortis. Sygn. akt VI ACa 501/19. Skład sędziowski: SSO del. Grzegorz Tyliński, SSA Małgorzata Kuracka, SSA Jolanta Pyźlak. Sprawę w ramach zespołu ekspertów prowadził i relacjonował Kamil Chwiedosik. Na sali sądowej powoda reprezentowali wyśmienici i doświadczeni adwokaci, posiadający już pięcioletnie doświadczenie w prowadzeniu sporów sądowych z bankami. Za analizy ekonomiczne odpowiadał Kamil Sienkiewicz, prezes kancelarii prawnej Centrum Prawa Finansowego i Ekonomii.  

Sąd Apelacyjny przy unieważnieniu zastosował teorię dwóch kondykcji i zasądził na rzecz frankowicza ze społeczności Życie Bez Kredytu łączną kwotę 235 240,36 zł plus odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 26.06.2017 do dnia zapłaty (łącznie odsetki to dodatkowo 45 000 zł). Na kwotę składają się:

a) 13 498,45 zł zasądzone wyrokiem sygn. akt XXV C 1159/17

b) 198 372,41 zł zasądzone wyrokiem sygn. akt VI ACa  501/19   

c) 14 269,50 zł z tytułu zwrotu kosztów postępowania w pierwszej instancji

d) 9 100 zł z tytułu zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego

Jednocześnie saldo kredytu spadło z 320 000 zł do zera.

Łączna korzyść wraz z odsetkami to ponad 600 000 zł. Dla takich chwil warto żyć, jest to Życie Bez Kredytu.

 

Tym samym co do samej nieważności umowy sprawa staje się coraz bardziej jasna. Dużo więcej sędziów wydaje już tego rodzaju wyroki niż odfrankowianie. Aktualne orzecznictwo znajdą Państwo na naszym blogu Życie Bez Kredytu w zakładce Wyroki

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Polecamy