Blog Frankowicza

Wstrzymanie płatności rat kredytowych dla frankowiczów

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email
Wstrzymanie płatności rat kredytowych dla frankowiczów

Sędziowie specjalnego wydziału frankowego warszawskiego Sądu Okręgowego ogłosili, że będą przychylni wnioskom o zabezpieczenie roszczeń frankowiczów, którzy zdążyli już spłacić kwotę udzielonego kapitału. Oznacza to, że tych kredytobiorców, którzy pozwą bank i spłacili już pierwotną kwotę pożyczki, nie będzie obowiązywała spłata kredytu hipotecznego we frankach aż do dnia ogłoszenia prawomocnego wyroku.

Zawieszenie raty kredytu a pozew przeciwko bankowi – kredyt we frankach

Sędziowie wydziału frankowego Sądu Okręgowego w Warszawie uznali, że wstrzymanie spłaty rat kredytu należy stosować wówczas, gdy kredytobiorca przekazał już bankowi więcej pieniędzy niż pierwotnie pożyczył. Taka decyzja zapadła w toczącej się sprawie pewnego małżeństwa, którzy wnosząc pozew o kredyt we frankach, domagają się stwierdzenia jego nieważności oraz zwrotu niesłusznie wniesionych do banku rat kredytu. 

W opinii wymiaru sprawiedliwości owe małżeństwo wystarczająco uprawdopodobniło abuzywność zawartej przez nich umowy. Niedozwolone klauzule szczególnie dotyczą tabeli kursowych, czyli tego, jak rata kredytu we frankach była przeliczana na złotówki. W niniejszej sprawie kredytobiorcy pożyczyli od banku 450 tys. zł, a do tej pory wpłacili pożyczkodawcy 461 tys. zł. Sąd orzekł zawieszenie płatności rat aż do czasu ogłoszenia prawomocnego wyroku. Ponadto Sędzia Piotr Bednarczyk ogłosił, że w wydziale frankowym wykształcił się dominujący pogląd na tego typu sprawy. Można zatem mieć uzasadnione nadzieje, że w przyszłości wydział frankowy będzie orzekał w sposób podobny i będzie przychylny wnioskom frankowiczów o zabezpieczenie roszczenie, szczególnie w sytuacji, gdy kredytobiorca spłacił już więcej niż pożyczył od banku. 

Proces z bankiem o kredyt we frankach a zabezpieczenie roszczenia

Choć widoczna jest zdecydowana poprawa tempa rozpoznawania spraw frankowych przez sądy – mamy coraz więcej przypadków wyroków, które zostały rozstrzygnięte w okresie krótszym niż 12 miesięcy, to niemniej ciągłe opłacanie rat kredytu w czasie trwania procesu może być dla wielu frankowiczów po prostu uciążliwe. Średnio czas trwania sporu z bankiem o kredyt to ok. 1,5-2,5 roku. Warto zatem byłoby skorzystać z możliwości legalnego zawieszenia płatności rat kredytu. Zawieszenie płatności rat kredytu, czyli zabezpieczanie roszczenia, pozwala zupełnie zgodnie z prawem wstrzymać płatności comiesięcznych rat do banku aż do czasu uzyskania prawomocnego wyroku potwierdzającego nieważność umowy kredytowej. 

O wstrzymanie płatności rat kredytu można ubiegać się po pozwaniu banku poprzez złożenie oddzielnego wniosku do sądu o zabezpieczenie roszczenia. Niestety, dotychczasowa praktyka wykazała, że tylko ok. 5% wniosków tego typu było pozytywnie rozpatrywane przez sądy. Orzeczenie sędzi Piotra Bednarczyka naprawa niemałym optymizmem i być może będzie kamieniem milowym w zakresie powództwa o zabezpieczenie roszczenia w sprawach frankowych.

Prawo kredytowe a wstrzymanie spłaty kredytu – zmiana, na której skorzysta większość frankowiczów!

Szykuje się mała rewolucja w dziale frankowym. Sędziowie mają zamiar udzielać zabezpieczenia roszczenia osobom, które już spłaciły kapitał i jednocześnie widzą uzasadnienie i uprawdopodobnienie roszczenia o ustalenie nieważności na podstawie artykułu 189 kpc – mówi ekspert ds. frankowych Kamil Chwiedosik.

Najprawdopodobniej możliwość wstrzymania płatności rat kredytu będzie przysługiwała większości frankowiczów, którzy pozwą bank.

O ile od zawarcia umowy minęło od 14 do 17 lat, bo wiadomo, że te umowy były zawierane w różnych latach, to frankowicz już ma spłacony kapitał. Wiele osób, które się do nas zgłasza w ostatnich tygodniach, ma spłacony kapitał, a ogromna część już w tym roku będzie miała spłacony kapitał, a kolejna część za rok, ewentualnie za dwa. Dlatego w moim przekonaniu, nawet jeżeli pozew miałby trwać długo, to zgodnie ze słowami sędziego Bednarczyka, nie ma to znaczenia, bowiem ludzie będą mogli nie płacić rat, a banki będą czekały na wyrok – tłumaczy Kamil Chwiedosik

Jeżeli chcesz sprawdzić, czy Twój kapitał został już spłacony, to zachęcamy do przesyłania dokumentów do analizy! Nasi eksperci przygotują wyliczenia, ile rat już zostało opłaciłeś i czy Twój kapitał został spłacony.

Polecamy nasz ostatni odcinek live z serii #TerazFrankowicze!  Eksperci Życia Bez Kredytu Kamil Chwiedosik oraz Wojciech Łański rozmawiali m.in. o wstrzymaniu płatności rat kredytowych: Live #TerazFrankowicze!

W wyżej wspominamy streamie nasi eksperci rozprawiają się również z propagandą lobby bankowego i omawiają, w jaki sposób banki manipulują danymi. Banki często straszą frankowiczów wysokimi kosztami postępowania sądowego, a także odwetowym pozwem o korzystanie z kapitału.

Nie zgadzam się, z tezą, że koszty postępowania sądowego są wysokie, gdyż to są stawki minimalne, zgodne z rozporządzeniem. Jak można mówić, że są wysokie, skoro są minimalne zgodnie z rozporządzeniem? – mówi Kamil Chwiedosik.  – Trzeba pamiętać, że w ramach akcji Polska Wolna od Franka dajemy zabezpieczenie każdego ryzyka, które wiąże się z takim procesem. Oczywiście, te wszystkie ryzyka musimy rozpoznać indywidualnie i zachęcam do kontaktu, ale wszystkie ryzyka finansowe oraz prawne można zabezpieczyć. Biorąc pod uwagę, ile się płaci bankowi, a jaki koszt będzie związany z pomocą prawną, to są niewspółmierne koszty. Wygrana sprawa to jest znaczny zwrot środków i uwolnienie się od tego kredytu. Pozew banku to jest jedyna droga, aby się uwolnić – nie tylko z perspektywy siebie samego, ale też z perspektywy rodziny, dzieci etc. Wiemy, że frankowicze to są w większości osoby rocznik 82 i starsze. W mojej książce wszystko wraz z statystykami zostało opisane. To często oznacza, że jeżeli te osoby mają dzieci, to one już niedługo wejdą w wiek dorosłości. Nikt nie chciałby dzieciom zafundować dużo większego kredytu niż wartość nieruchomości i raty kredytu, która nie pozwala na normalne prowadzenie gospodarstwa domowego – kontynuuje.

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Polecamy