Epidemia koronawirusa może powodować daleko idące skutki w relacjach społecznych oraz zmienię priorytetów finansowych. Chodzi zarówno o wysokość przychodów, jak i sposób zarządzaniem budżetem domowym. Zawieszenie płatności rat kredytowych może okazać się również elementem strategii wynikającej z pozwania banku. Skuteczne postępowanie sądowe spowoduje zwrot pieniędzy z banku i uwolnienie się od toksycznego kredytu waloryzowanego w CHF. To tarcza ochronna ŻBK pomoże w wyplątaniu się z kajdan banku.
Czy strategia jest ryzykowna?
Banki znane są z wykorzystywania trudności kredytobiorców w spłacaniu rat. Podobnie dzieje się w dobie epidemii. Zasypują one swoich klientów nowymi ofertami, zachęcają do podpisywania różnych aneksów czy proponują kosztowne tzw. „wakacje kredytowe”. Zamiast tego banki powinny zwrócić frankowiczom nienależnie pobrane kwoty z uwagi na stosowanie abuzywnych postanowień umownych. Jak wynika z analiz wykonywanych dla członków społeczności ŻBK, średni zwrot z banku powinien wynosić ok 80000 zł – 200000 zł, w zależności od wysokości kredytu. Tych pieniędzy wystarczyłoby przecież na wiele lat spłat rat kredytowych !!
Strategia nie jest ryzykowna, gdyż członkowie społeczności ŻBK wygrywają obecnie już 92% spraw w sądach z bankami.Zawieszenie płatności rat powinno być na pewno poprzedzone dokładną analizą prawno-ekonomiczną umowy frankowej. Niezwykle istotna dla przygotowania strategii postępowania z bankiem jest znajomość orzeczeń Sądu Najwyższego, Dotyczy to przede wszystkim zagadnień egzekucyjnych w odniesieniu do sytuacji abuzywności postanowień umownych, w której to bank jest wierzycielem kredytu zaciągniętego w szwajcarskich frankach. Zgodnie z szerokim orzecznictwem klauzule abuzywne nie wiążą konsumentów od chwili zawarcia umowy (Sygn. akt III CZP 114/17). Z mocy tego orzeczenia wynika, że te klauzule są nie tylko niedozwolone, ale powinny też zostać całkowicie wyeliminowane ze stosunku prawnego z bankiem od początku trwania umowy kredytowej waloryzowanej do CHF. W związku z powyższym banki nie mogą dochodzić roszczeń wynikających z obecnej kwoty kredytu, nawet w przypadku, w którym dłużnik przestaje spłacać ten kredyt.Tarcza ochronna ŻBK bazuje na analizie sytuacji, kiedy niemal wszyscy kredytobiorcy we frankach szwajcarskich mają ogromne nadpłaty względem banku. Z tych przyczyn zaniechane spłacania kolejnych rat przez kredytobiorcę powoduje, że bank nie może prowadzić egzekucji. Wyjątkiem wymagającym analizy może być tutaj sytuacja, w której dłużnik nie spłacał rat przez dłuższy okres, tj. kilka lat, ponieważ mogło w tym przypadku dojść do konsumpcji nadpłat przez bank. Frankowicze, którzy natomiast wciąż regularnie spłacali swoje raty, a w dobie epidemii, podobnie jak wszyscy, martwią się o swoje dochody oraz spłacanie kredytu – znajdują się, paradoksalnie, w dobrej sytuacji,
ponieważ mogą zaprzestać spłacania rat. W banku są pieniądze frankowiczów, tyle że banki same z siebie nie chcą ich zwrócić. Są to ogromne kwoty i co najbardziej cieszy, coraz więcej członków społeczności ŻBK decyduje się na drogę sądową.
To jest antidotum na kłopoty finansowe spowodowane epidemią. Moment ten wydaje się wręcz idealny na domaganie się by to bank spłacił dotychczasową nadwyżkę. Z wyroków Sądu Najwyższego można wywnioskować, że w przypadku istnienia niedozwolonych postanowień umownych, pieniądze zdeponowane w bankach są de facto pieniędzmi frankowiczów. W przypadku kredytów frankowych aż 99% umów o kredyt zawiera klauzule abuzywne. Trzeba zauważyć jednak, że nie zawsze istnieje sytuacja, w której to bank jest wierzycielem kredytu i nie zawsze istnieje możliwość powołania się na powyższe regulacje Sądu Najwyższego. Zasadne jest więc, aby zgłosić się do ekspertów w celu przeprowadzenia analizy.
Czy banki mogą pozwać frankowiczów ?
W przypadku, w którym to bank jest wierzycielem kredytu wymagany jest od niego tytuł egzekucyjny aby móc dochodzić roszczenia z umowy kredytowej. Od 2016 roku funkcjonują przepisy, które uniemożliwiają bankowi rozpoczęcie egzekucji na podstawie BTE, bez względu na to kiedy była zawarta umowa z klientem.
Wobec tego zanim bank nie pozwie frankowicza i nie otrzyma prawomocnego wyroku sądowego, to komornik nie może rozpocząć żadnych czynności ezgekucyjnych. Jest to ogromny problem dla banków i argument działający zdecydowanie na korzyść frankowiczów. Przepisy o BTE zostały w 2015 roku orzeczone przez Trybunał Konstytucyjny, jako przepisy niezgodne z konstytucją. Z początkiem sierpnia 2016, straciły one moc obowiązującą i doprowadziły do tego, że żaden komornik nie może zająć majątku kredytobiorcy bez prawomocnego postanowienia sądu.Ponadto od 7 listopada 2019 roku przestały funkcjonować przepisy dotyczące trybu nakazowego w formie potwierdzenia z ksiąg bankowych, podpisanego przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banku i opatrzonego pieczęcią banku oraz dowodu doręczenia dłużnikowi pisemnego wezwania do zapłaty.Dodatkowo uchylone zostały też zapisy dotyczące przesłanki wydania przez Sąd nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, jeżeli fakty uzasadniające dochodzone roszczenie są udowodnione dołączonym do pozwu zaakceptowanym przez dłużnika żądaniem zapłaty, zwróconym przez bank i niezapłaconym z powodu braku środków na rachunku bankowym. Do tego czasu sąd wystawiał tytuł nakazowy na podstawie wydruku banku (sic!), który zaświadczał o zadłużeniu, często nieprawdziwym. Wtedy możliwe było rozpoczęcie egzekucji.
Obecnie jednak te przepisy nie istnieją i niepłacenie rat pod tymi warunkami nie wiąże się z nagłymi konsekwencjami.Członkowie społeczności ŻBK wygrali już w wielu sprawach sądowych z bankami, doprowadzając do unieważnienia umów kredytowych. Dzięki temu można odzyskać swoje pieniądze, które banki bezprawnie przetrzymują. Podstawą prawną są przepisy o zwrocie przez banki nienależnego świadczenia.Biorąc pod uwagę spadek kapitalizacji banków o ponad połowę w przeciągu ostatniego roku i przewidywany spadek 70% przychodów w marcu 2020 oraz to, że banki nie zawieszają płacenia rat na uczciwych warunkach, należy podjąć zdecydowane kroki. Obecne warunki, mimo trudnych decyzji finansowych, wydają się ku temu wyjątkowo sprzyjające.
Najnowszy odcinek Vloga Życie bez Kredytu:
Wychodzimy jak zwykle z pomocną dłonią dla członków społeczności ŻBK.
W ramach tarczy ochronnej ŻBK już za jedyne 999 zł brutto miesięcznie można wytoczyć powództwo przeciwko bankowi i z dużą dozą prawdopodobieństwa zarówno odzyskać z banku swoje pieniądze, jak i unieważnić umowę kredytu waloryzowanego do CHF. W celu otrzymania szczegółowej analizy oraz oferty kompleksowej ochrony przez bankami prosimy o wypełnienie formularza kontaktowego RODO.
Zadbaj o budżet rodziny i poczuj się bezpiecznie w swoim domu !! – kliknij w banner poniżej
