Blog Frankowicza

Jubileusz: 3 lata najlepszego programu dla frankowiczów Express Frankowiczów.

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email
To już trzecia rocznica najchętniej oglądanego programu przez frankowiczów. Ten znakomity jubileusz podkreśla siłę i znaczenie misji Życie Bez Kredytu w zakresie edukacji i wsparcia dla osób posiadających kredyt CHF. Dzięki „Expressowi Frankowiczów” poszkodowani przez banki zyskali źródło informacji, które są niezwykle potrzebne w zmaganiach z trudnościami spowodowanymi toksycznym kredytem. „Express Frankowiczów” przekracza ramy zwykłego programu na YouTubie, stając się ważnym narzędziem budowania świadomości konsumenckiej.
Jubileusz: 3 lata najlepszego programu dla frankowiczów Express Frankowiczów.
  • W ciągu trzech lat ukazało się 156 odcinków „Expressu Frankowiczów”. Łączna liczba wyświetleń naszego programu wynosi już ponad 2,75mln!
  • Widzowie doceniają rzetelne informacje przekazywane przez „Express Frankowiczów”. Każdy odcinek jest przyjmowany z entuzjazmem oglądających, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu społecznym w kwestiach związanych z kredytami frankowymi oraz o potrzebie walki z propagandą banków 
  • Odcinki „Expressu Frankowiczów” niejednokrotnie bywały inspiracją dla pokrzywdzonych przez banki do działania i aktywnej walki o swoje prawa. Przeciwstawiając się bezprawiu bankowemu, wiemy, jak ważne jest podejmowanie trudnych tematów i walka o prawdę w dziedzinie finansów
  • Serdecznie dziękujemy naszym widzom za zaufanie, komentarze i zaangażowanie. Cieszymy się, że tak skutecznie realizujemy naszą misję edukując i wspierając frankowiczów

 

Express Frankowiczów odc. 156 Wyroki i linia orzecznicza Sądu Apelacyjnego. Odcinek specjalny.

Express Frankowiczów obchodzi swój 3. jubileusz!

„Express Frankowiczów” to jedyny w swoim rodzaju cotygodniowy przegląd informacyjny dla frankowiczów tworzony przez członków społeczności Życie Bez Kredytu. Program, który zaczęliśmy w zasadzie dość spontanicznie realizować z uwagi na COVID i chęć zwiększenia komunikacji z frankowiczami, doczekał się już 156 odcinków, a 19 listopada obchodził już swój 3. jubileusz! Od trzech lat „Express Frankowiczów” cieszy się nieustającą popularnością wśród widzów. 

W ciągu tych trzech lat odcinki „Expressu Frankowiczów” zostały wyświetlone ponad 2,75 mln razy! Łączny czas ich oglądania na Facebooku oraz YouTubie wynosi aż 113.076 godzin – gdyby jedna osoba oglądała bez żadnej przerwy tyle godzin programu, to zajęłoby jej to prawie 13 lat! Po obejrzeniu odcinka „Expressu Frankowicza” ponad 4 tysiące osób zdecydowało się zasubskrybować nasz kanał na YouTubie. Widzem programu „EF” są najczęściej osoby w grupie wiekowej 35-44 lat – stanowią oni 29,8% naszej widowni. Nie jest to zaskakujące z uwagi na to, że to osoby w tym wieku najczęściej są posiadaczami kredytów we frankach. Osoby pomiędzy 25 a 34 rokiem życia stanowią 25,6% publiczności tego programu, ludzie w wieku 45-54 lat – 13,8%, 55-64 lat – 13,7%, a w innym wieku – 4,5%. Częściej oglądają nas kobiety – aż 59,1% naszej widowni to kobiety, co pokrywa się z faktem, że to właśnie kobiety znacznie częściej aktywnie poszukują rozwiązań dla toksycznego zadłużenia.

„Express Frankowiczów” to istotne narzędzie do utrzymywania kontaktu ze  społecznością frankowiczów i podnoszenia świadomości w kwestiach problemowych kredytów CHF. Dzięki programowi realizujemy element edukacyjny misji wyznaczonej przez społeczność ŻBK. Każdy odcinek „Expressu Frankowicza” cieszy się komentarzami i reakcjami widzów.  Otrzymujemy wiele wiadomości z podziękowaniami od kredytobiorców za publikowanie tak rzetelnych informacji i merytorycznych komentarzy odnośnie aktualnej sytuacji prawnej osób poszkodowanych przez banki.

W ciągu 3 lat „Expressu Frankowiczów” nastąpił ogromny postęp w sprawach frankowych

„Chcę podkreślić jedną rzecz, ja nigdy nie prowadziłem w takiej formule żadnego programu. Dla mnie to było wyzwanie. Ja się cały czas uczę i przyznaję, że się coraz bardziej wkręcam. Wkręcam się nie tylko we współprowadzenie tego programu, ale też w życie frankowiczów. Byliśmy jednymi z pierwszych, którzy pozwali bank i publicznie się do tego przyznali. Osoby z naszego bliższego grona zasypywały nas pytaniami: jak to się stało, jak to możliwe, dlaczego się zdecydowaliśmy, co trzeba zrobić. Do dzisiaj frankowicze pytają mnie: ile to kosztuje, jaką kancelarię wybrać, jak to możliwe, że można wygrać z bankiem i oni zwracają ci pieniądze. Przyznam, że pierwsze osoby podchodziły do tego w sposób zaskakujący, bo oni uważali, że ta wygrana nam się zupełnie nie należała. Nie brali pod uwagę tego, że to my zostaliśmy oszukani, a nie my kogoś oszukaliśmy. To w końcu bank nas wprowadził w błąd, podpisaliśmy umowę, która w ogóle nie powinna zawierać tych klauzul abuzywnych” – dzieli się swoimi refleksjami współprowadzący „Expressu Frankowiczów” Zbigniew Urbański.

Przez te 3 lata zmieniło się naprawdę bardzo dużo. Orzecznictwo w sprawach frankowych zdecydowanie ukształtowało się na korzyść kredytobiorców, zapadło wiele ważnych wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Prokuratura Krajowa wprost opowiedziała się po stronie pokrzywdzonych frankowiczów. Ze wszystkich instytucji mających za zadanie strzec sprawiedliwości i praworządności w naszym kraju tylko KNF wciąż broni interesów banków, które dopuściły się nieuczciwych praktyk rynkowych.

„Być może przychodzi ten czas, aby Komisja Nadzoru Finansowego swoim podejściem spowodowała zmianę nastawienia wśród banków. Jeżeli zarządy banków widzą, że wspiera ich jakiś urząd (w zasadzie KNF jest jedynym urzędem w Polsce, który wspiera banki), to mają się o co zaczepić. Do tego oczywiście zawsze będzie im wtórował Związek Banków Polskich. Przy takim układzie sił nigdy nie będzie tak, że banki będą zmuszone do zawierania sprawiedliwych ugód. A należy podkreślić, że nikt nie chce się bezpodstawnie wzbogacić ani czegokolwiek wyłudzić od banku. Chodzi o to, aby sprawiedliwe ugody były oparte o dzisiejsze orzecznictwo. W interesie frankowiczów nie leży zawieranie pseudo-ugód opartych na bardzo niekorzystnych warunkach. A właśnie takie warunki zakładają oferowane przez banki aneksy, które są stworzone na podstawie pomysłu Pana Jastrzębskiego” – mówi Kamil Chwiedosik.

Pozew banku nie jest łatwy, lecz to jedyna droga do rozwiązania problemu frankowego

Ten pryzmat trzech lat, a z perspektywy całej społeczności ŻBK już ośmiu lat, pokazuje, że powstały nowe drogi i próby rozwiązania problemu frankowego. Niemniej wciąż pozew banku to jedyny sposób na uwolnienie się od toksycznego kredytu. Warto pamiętać, że w ramach współpracy z Departamentem Mediacji i Ugód ŻBK spór z bankiem można zakończyć sprawiedliwą ugodą zawartą przed sądem. Takie rozwiązanie skróci czas uwolnienia się spod wpływu banku nawet o kilka lat.

„Pozew banku to zawsze trudne emocje, pomimo że wygrywamy z bankami. Ogólny ciężar stresu towarzyszący postępowaniu sądowemu został nawet przez psychologów nazwany „stresem sądowym”. My, frankowicze, potrzebujemy dużo rozmawiać o sytuacji, w której się znaleźliśmy, co może przeciążać naszych bliskich czy przyjaciół. Na szczęście w społeczności Życie Bez Kredytu mamy Prawo-Mocnych Pomocnych. Dzięki wsparciu osób, które przeszły już przez proces albo ciągle są w niego zaangażowane, to doświadczenie sporu z bankiem nie jest tak bardzo izolujące. A wręcz przeciwnie – kontakt i rozmowa sprawiają, że mamy więcej siły i odwagi do działania. Proces bywa trudny, ale to jedyne wyjście, aby wyrwać się z toksycznego kredytu, który przecież obciąża nas jeszcze bardziej niż sam proces. Do tego w ramach społeczności ŻBK możesz zawrzeć uczciwą ugodę, która może znacznie skrócić postępowanie sądowe” – mówi Zofia Karaszewska członkini społeczności ŻBK.

„Ja przede wszystkim zachęcam do podjęcia tej decyzji, bo to jest być może – zaraz po wyborze żony albo małżonka – jedna z najważniejszych decyzji w życiu. Nasze życie diametralnie się zmieniło po unieważnieniu kredytu CHF. Gdyby nie społeczność Życie Bez Kredytu, to prawdopodobnie by się nie udało. Chciałbym zwrócić uwagę, że przez te ostatnie trzy lata społeczność ŻBK niezwykle się rozwinęła. Powstali PMP – czyli Prawo-Mocni Pomocni, Departament Sukcesu, Departament Mediacji i Ugod, Well-being ŻBK. Jest cała gama produktów w ramach społeczności ŻBK, która obecnie pomaga przetrwać coś, przez co my – frankowicze, którzy już wygrali proces – przeszliśmy. Więc jeśli ktoś z Was zastanawia się, czy pozwać bank, to moja odpowiedź brzmi: absolutnie tak. Jeżeli dołączycie do grona społeczności Życie Bez Kredytu, to będziecie idealnie zaopiekowani i będzie się czuć bezpiecznie” – mówi Zbigniew Urbański w jubileuszowym programie „Express Frankowiczów”.

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Polecamy